Wicepremier Jacek Sasin zaapelował do samorządów, aby zajęły się kupnem i dystrybucją węgla dla mieszkańców swoich gmin. Samorządowcy uważają taki pomysł za absurdalny. Jak do sprawy podchodzi chorzowski Urząd Miasta?
Sasin ostro krytykowany
Wicepremier Jacek Sasin podzielił się pomysłem na walkę z kryzysem energetycznym, który zwalił samorządowców z nóg. Stwierdził bowiem, że samorządy powinny zaangażować się w zakup oraz dystrybucję węgla, importowanego przez PGE i Węglokoks. Sądzi, że samorządy mają spółki komunalne, dzięki którym mogą kupować węgiel u importera z dużo mniejszym narzutem. Większość samorządów wprost nazywa pomysł wicepremiera absurdalnym. Urzędnicy sądzą, że jest to próba zrzucenia odpowiedzialności zapewnienia Polakom opału na samorządy.
Co na to chorzowski magistrat?
Czy Urząd Miasta Chorzów ma zamiar zaopatrzyć mieszkańców miasta w węgiel? Jak informuje rzecznik chorzowskiego magistratu, miasto jest zaskoczone takim pomysłem ze strony wicepremiera.
- Samorządy nie zajmują się handlem węglem, nie posiadają też sprzętu do jego sprzedaży – czyli ciężarówek, wag, ładowarek, itd. Ponadto, nie posiadamy do tego żadnych upoważnień prawnych. Działania rządu są próbą zrzucenia odpowiedzialności za problemy związane z dostępnością węgla, w tym przypadku na samorządy – mówi Tomasz Breguła, Inspektor Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta.
Opinia chorzowskiego Urzędu Miasta na temat pomysłu Jacka Sasina jest podobna, jak innych samorządów. Ich zdaniem to rząd powinien zająć się zapewnieniem wszystkim Polakom wystarczającej ilości opału, aby mogli przetrwać zimę.