Ulice Szabatowskiego i Maronia od 12 kwietnia przestały istnieć. Na mocy ustawy dekomunizacyjnej i zarządzeń zastępczych wojewody śląskiego otrzymały nazwy Kurta Aldera i Górnośląska.
To właśnie Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski zdecydował, by czekające na dekomunizację ulice Szabatowskiego i Maronia przestały istnieć. W ten sposób Józef Maroń, działacz komunistyczny ustąpił miejsca Kurtowi Alderowi, urodzonemu w Kśnigshźtte laureatowi Nagrody Nobla w dziedzinie chemii.
W tym samym czasie pojawiła się ulica Górnośląska, a Ludwik Szabatowski, żołnierz Legionów Polskich i Polskiej Organizacji Wojskowej, działacz socjalistyczny i komunistyczny jako patron ulicy zniknął z mapy miasta.
Jak informuje biuro prasowe chorzowskiego Urzędu Miasta zmiana nazw ulic nie jest związana z przymusem wymiany dowodów osobistych przez mieszkańców zdekomunizowanych ulic.