Rynek w Chorzowie dwa lata temu przeszedł metamorfozę. Dziś przyciąga uwagę przechodniów, jednakże nie wszystko wygląda tam tak, jak powinno. Ławki czasy świetności mają już za sobą. Uwagę na tę sprawę zwrócił radny Wojciech Aknert.
Chorzów od niedawna może cieszyć się rynkiem z prawdziwego zdarzenia. Przed laty miejsce usytuowane przed miejskim Ratuszem pełniło funkcję centrum społeczno-kulturalnego miasta. Jednakże z biegiem lat i w wyniku dynamicznego rozwoju gospodarczego miasta została ona zmieniona. W połowie lat 70. ubiegłego wieku zbudowano estakadę, a przez centrum Chorzowa puszczono ruch samochodowy i tramwajowy. Tym samym zdegradowano przestrzeń znajdującą się przed Ratuszem, która utraciła funkcję centrotwórczą i reprezentacyjną, a zyskała – funkcję komunikacyjną.
"Odbudowa" Rynku nastąpiła w 2019 roku
Po wielu dekadach postanowiono odczarować tę „wizytówkę” Chorzowa. W 2019 roku przeprowadzono gruntowną rewitalizację. W jej efekcie udało się przebudować nawierzchnię płyty chorzowskiego Rynku wraz z małą architekturą. Urządzono też fontannę oraz zagospodarowano zieleń. Pod estakadą zbudowano cztery pawilony usługowe i parking.
Minęły zaledwie dwa lata, a ławki, które ustawiono podczas wielkiej akcji odnowy urbanistycznej Chorzowa znajdują się w kiepskim stanie technicznym. Sprawę postanowił na forum poruszyć radny Wojciech Aknert.
- W imieniu mieszkańców proszę o renowację ławek na Rynku. W załączniku przesyłam zdjęcia betonowych ławek , które mają odrapaną farbę i po 2 latach użytkowania wyglądają bardzo źle. Czy gwarancja z wykonawcą obejmuje w/w uszkodzenia? – pyta radny.
W odpowiedzi na interpelację przedstawiciele magistratu wyjaśniają, że stan ławek jest znany urzędnikom.
- Zwróciliśmy się do wykonawcy rewitalizacji rynku z prośbą o usunięcie złuszczającej się farby i ewentualne ponowne pomalowanie – czytamy w odpowiedzi na interpelację.
Termin odnowy ławek nie jest jeszcze znany.