Wiadomości z Chorzowa

Rozpoczyna się wymiana parkowego drzewostanu. Topole posadzimy wspólnie

  • Dodano: 2016-02-17 08:15, aktualizacja: 2016-02-17 08:20
Zbliża się wymiana drzewostanu na części alei Ziętka w Parku Śląskim. Już dziś zapraszamy na kwietniową akcję sadzenia nowych i zdrowych drzew, które rosnąć będą przez najbliższe lata w parkowym centrum. Wymiana drzewostanu prowadzona jest także w dwóch innych miejscach parku.
 
 
Na części alei Ziętka (okolice Dużego Stawu) zostanie wymieniony drzewostan. Skonsultowana także ze śląskim środowiskiem akademickim oraz społecznikami decyzja ma związek z zachowaniem układu kompozycyjnego, który w projekcie parku nakreślił jego główny projektant - profesor Władysław Niemirski. 60-letnie topole zostaną zastąpione młodymi drzewami, które - również w nawiązaniu do historii – będą mogli posadzić wszyscy chętni miłośnicy Parku Śląskiego.
 
 
Ryzyko i zaburzenie osi kompozycyjnej
 
Topole przy alei Ziętka (między al. Główną i Harcerską) były sadzone w jednym z pierwszych etapów zadrzewiania parku. To gatunek (nazwa specjalistyczna: NE 49, który charakteryzuje się bardzo dużym tempem wzrostu, ale jest znacznie mniej długowieczny niż np. buk, lipa, grab czy dąb. W szpalerze, które zostaną wymienione kilka już obumarło i na przestrzeni kilku lat konieczne stało się ich usunięcie.
 
– To niestety zaburzyło oś kompozycyjną, a poza tym zwiększyło ryzyko, że podczas większych anomalii pogodowych drzewa rosnące w bezpośrednim sąsiedztwie tych które obumarły, będą najbardziej narażone na przewrócenie – przyznaje Artur Cieślak, dyrektor administracyjno-techniczny Parku Śląskiego. – Zdajemy sobie sprawę, że to trudny społecznie temat, ale zapewniamy, że za kilkanaście tygodni na miejsce każdej z usuniętych topoli posadzimy nową w tym samym punkcie. Wiekowe drzewa zostaną zastąpione młodszymi, znacznie odporniejszymi na warunki pogodowe – dodaje.
 
 
Kompleksowa i skonsultowana wymiana
 
Tworzenie szpalerów drzew oraz sadzenie ich w grupami jest konieczne i ma swoje specyficzne uwarunkowania. – Usuwanie np. tylko części tych drzew daje bardzo duże ryzyko, sięgające w niektórych przypadkach nawet do 75 procent, że następne, które przez całe życie funkcjonowały w danej konfiguracji, zaczną się przewracać, bo nie przystosują się do nowych warunków – mówi Cieślak. Jak tłumaczy ma to m.in. zawiązek zachwianiem równowagi systemu korzeniowego (jeśli drzewa tworzą szpaler korzenie się przecinają i całość jest stabilna – usunięcie pojedynczych sztuk narusza całą konstrukcję).
 
 
Właśnie dlatego niezbędna jest wymiana kompleksowa całego szpaleru, tworzącego jeden krajobrazowy organizm. Oczywiście z wszystkimi koniecznymi zgodami formalnymi, które park już otrzymał, konsultując także zaplanowane działania ze środowiskiem śląskich naukowców zajmujących się ochroną środowiska i szeroko rozumianymi zagadnieniami biologicznymi.
 
 
Społeczne sadzenie w drugiej połowie kwietnia
 
Zaczyn odtworzenia szpalerów drzew we wspomnianym miejscu będzie miał wymiar społeczny. W drugiej połowie kwietnia, w związku z obchodami Międzynarodowego Dnia Ziemi Park Śląski zaprosimy wszystkich chętnych na akcję, podczas której każdy będzie mógł w miejsce usuniętych zimą topoli pomóc w sadzeniu nowych drzew (ok. 90 sztuk). – W ten sposób nawiążemy do akcji sprzed lat, podczas których tysiące Ślązaków sadziło w parku drzewa. Oczywiście będzie się to odbywało pod okiem profesjonalistów. Wszyscy którzy wezmą udział w tej akcji zyskają na pewno dużo pozytywnych wspomnień i będą mogli poczuć się jak parkowi założyciele, podziwiając przez lata zasadzone przez siebie drzewa – zachęca Łukasz Buszman, rzecznik prasowy Parku Śląskiego.
 
 
Wymiana drzewostanu czeka także fragment alei Karolinki przy Polach Marsowych. Także tam, wiosną pojawią się nowe topole – młode i zdrowe (ok. 90 sztuk), które przywrócą ład kompozycyjny na tym terenie.
Prace przy al. Ziętka i Polach Marsowych rozpoczną się w przyszłym tygodniu. Przy każdym z miejsc, gdzie będą prowadzone pojawią się specjalne tablice z informacjami dotyczącymi działań Parku Śląskiego. Podobne można napotkać na al. Żyrafy, gdzie usuwanych było 50 chorych i zagrażających bezpieczeństwu topól. Również na ich miejsce wiosną nasadzone zostaną nowe okazy w dokładnie tej samej liczbie.
 
 
Podkreślmy, że wszystkie działania zostały skonsultowane ze śląskim środowiskiem naukowym oraz społecznikami, którzy żywo interesują się działaniami podjętymi przez Park. Oczywiście są także podejmowane wyłącznie w oparciu o decyzje, które (wraz z ilością nowych, nasadzanych drzew) wydał urząd miasta Chorzów.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również