Wiadomości z Chorzowa

Uważaj kogo zapraszasz do domu!

  • Dodano: 2018-02-19 08:15, aktualizacja: 2018-02-19 08:32

Mundurowi z chorzowskiej dwójki odnaleźli skradzionego passata kilka godzin po kradzieży. Gdy tylko auto zostało namierzone, do akcji wkroczyli kryminalni, którzy jeszcze tego samego dnia namierzyli złodzieja. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. O jego losie zadecyduje sąd.

Gdy 43-letni chorzowianin spotkał się ze swoim o 10 lat młodszym kolegą, nawet nie przypuszczał, jaki przykry okaże się jego finał. Znajomi spędzili całe popołudnie na rozmowie, po czym kulturalnie się pożegnali i 33-latek opuścił mieszkanie gospodarza. Dopiero kilka godzin później 44-latek zorientował się, że nie ma jego portfela oraz... samochodu, który zaparkowany był nieopodal kamienicy.

Mężczyzna szybko zgłosił się na komisariat i zgłosił kradzież. Do akcji od razu wkroczyli policjanci. Już po kilku godzinach samochód został odnaleziony przez mundurowych z chorzowskiej "dwójki", a po kilkunastu następnych - złodziej był już w rękach kryminalnych z komendy miejskiej. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również