Wiadomości z Chorzowa

W hajduckim ratuszu zaplanowano tylko remont dachu. Co z resztą zabytku?

  • Dodano: 2020-02-29 11:45, aktualizacja: 2020-02-29 17:11

Wystawy, przedstawienia teatralne, a na dziedzińcu letnie kino – blisko dwa lata temu m.in. takie plany wiązano z zabytkowym ratuszem w Chorzowie Batorym. Nic z nich nie wyszło, a gmach po przejęciu przez miasto nadal niszczeje. W tym roku zaplanowano tam jedynie remont dachu. 

Zabytkowy gmach hajduckiego ratusza kosztował Chorzów 2,7 mln złotych

Gmach byłego ratusza Hajduk Wielkich ma już ponad sto lat, ale ostatnie dwadzieścia to historia powolnego niszczenia zabytku. Miasto Chorzów przez długi czas starało się o odzyskanie tego budynku, co udało się pod koniec kwietnia 2018 r. Kosztowało to podatników 2,7 mln złotych. Od tego czasu niestety niewiele się tam zmieniło, a o remont zabytkowego gmachu gmachy pytał m.in. miejski radny, Sebastian Matyjaszczk. Okazuje się, że remont będzie, ale...

- W planie remontów na rok 2020 został ujęty remont kapitalny dachu. Aktualnie trwają uzgodnienia z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków i przygotowywana jest procedura przetargowa. Ponadto informuję, że na chwilę obecną Zakład Komunalny „PGM” nie planuje przeprowadzenia żadnych innych prac remontowych – tłumaczy Mariola Roleder, zastępca prezydenta Chorzowa

Remont zabytkowego gmachu miał się rozpocząć już w 2018 roku

Tuż po przejęciu przez miasto zabytkowego gmachu, w maju 2018 roku, prezydent Chorzowa, Andrzej Kotala, przedstawił jego przyszłego dzierżawcę – Fundację Giesche z Katowic. Na konferencji prasowej prezes Fundacji zapewniał, że wkrótce ruszą prace remontowe, a budynek odzyska dawny blask. 

- Budynek będzie spełniał funkcje społeczne i kulturalne. Część komercyjna będzie zarabiała i utrzymywała jego część społeczną – zapowiadał Rafał Wyszyński, prezes Fundacji Giesche. 

Prezes Wyszyński planował, że będą tam wystawy, przedstawienia teatralne, a nawet kino letnie na dziedzińcu gmachu. Rzeczywistość jedna szybko zweryfikowała te plany. 

- Z Fundacją Giesche był podpisywany jedynie list intencyjny, niestety po dokładniejszym zapoznaniu się ze stanem technicznym budynku oraz uwarunkowaniami formalnymi, fundacja zrezygnowała z podpisania umowy – w maju ubiegłego roku tłumaczyła Karolina Skórka, ówczesna rzeczniczka prasowa chorzowskiego Urzędu Miasta.

Urzędnicy zapewniali także, że miasto prowadzi rozmowy z potencjalnymi dzierżawcami gmachu, ale na razie efektów tych rozmów nie widać. 

Neobarokowy gmach ratusza został wzniesiony w 1910 roku jako siedziba naczelnika gminy Bismarckhutte. Po 1948 roku został przejęty przez Skarb Państwa. Swoją siedzibę miała tam milicja obywatelska, a później policja. W 1998 roku budynek przekazano „Solidarności”, a ta szybko go sprzedała. Od tej pory zabytkowy gmach niszczeje. 
 

W hajduckim ratuszu zaplanowano tylko remont dachu. Co z resztą zabytku?

Komentarze (8)    dodaj »

  • Chorzowianin

    A mnie najbardziej w tym wszystkim interesuje jak to się stało że Solidaruchy dostały budynek od Państwa na jakiej podstawie i kto personalnie skonstruował i podpisał umowę pozwalająca im to sprzedać i co przepić pieniądze?. To jest klęska coś było państwowe dali to jakimś oszołomą za darmo oni na tym zarobili a teraz to odkupili za ponad 2 miliony. Brakuje mi rozliczeń osób takich działań bo oczywiście my z podatków itp. lecz ktor realnie na to zezwolił czyli popełnił przynajmnijej rażące uchybienie w pracy.Chętnie przeczytałbym artykuł o treści w 1999 roku pan...... Będący na stanowisku..... Podpisał umowę z przedstawicielem solidarności o nazwisku..... Który następnie sprzedał to osobie..... I jakie są losy tych ludzi aktualnie. Jak myślicie czytelnicy chcielibyście wiedzieć?

  • Chorzowianin

    A mnie najbardziej w tym wszystkim interesuje jak to się stało że Solidaruchy dostały budynek od Państwa na jakiej podstawie i kto personalnie skonstruował i podpisał umowę pozwalająca im to sprzedać i co przepić pieniądze?. To jest klęska coś było państwowe dali to jakimś oszołomą za darmo oni na tym zarobili a teraz to odkupili za ponad 2 miliony. Brakuje mi rozliczeń osób takich działań bo oczywiście my z podatków itp. lecz ktor realnie na to zezwolił czyli popełnił przynajmnijej rażące uchybienie w pracy.Chętnie przeczytałbym artykuł o treści w 1999 roku pan...... Będący na stanowisku..... Podpisał umowę z przedstawicielem solidarności o nazwisku..... Który następnie sprzedał to osobie..... I jakie są losy tych ludzi aktualnie. Jak myślicie czytelnicy chcielibyście wiedzieć?

  • Ginter

    Idiotyczne pomysly, sprzedać i nowy właściciel zadecyduje co dalej. I wykreślić z listy zabytków skoro sami nie potraficie nic z tym zrobić, bo jako zabytek nikt nie wyłoży złamanego grosza.

  • MaTT

    Kolejne niespełnione obietnice i kolejne fiasko. Chorzów potrzebuje GOSPODARZA, bo to miasto po prostu umiera i nie zakryją tego inwestycje typu pseudo rynek (rynku nie będzie póki stoi estakada) czy tężnia solankowa. Obecne władze w większości przypadków "nie mogą nic zrobić", "nie mają funduszy" albo wykręcają się od odpowiedzialności w jeszcze inny sposób. Żenada.

  • MaTT

    Kolejne niespełnione obietnice i kolejne fiasko. Chorzów potrzebuje GOSPODARZA, bo to miasto po prostu umiera i nie zakryją tego inwestycje typu pseudo rynek (rynku nie będzie póki stoi estakada) czy tężnia solankowa. Obecne władze w większości przypadków "nie mogą nic zrobić", "nie mają funduszy" albo wykręcają się od odpowiedzialności w jeszcze inny sposób. Żenada.

  • Nie pytaj mnie

    Jak zawsze za wszystko płacą najbiedniejsi pracujący i płacący uczciwie podatki Chorzowianie. Polska

  • Looka

    A skąd PGM ma pieniądze na utrzymanie tego obiektu? Z czynszów zbieranych od mieszkańców? Mieszkańcy lokali komunalnych mają jeszcze finansować te ekstrawagancje? Kotala niech to sfinansuje pieniędzmi planowanymi dla Ruchu.

  • Kamila

    Szkoda tylko że PGM nie potrafi zainwestawać w Swoje kamienice, które są również ruinami, ale nie bo po co inne rzeczy ważniejsze są niż ludzie... PGM jak i urząd miasta nie myśli o batorym tylko o centrum Chorzowa i zabytkami.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również