Jak co roku przychodzi czas, w którym piękna pogoda sprawia, że mamy więcej energii, planujemy dalekie wyjazdy i napawamy się rozgrzewającym słońcem. Jednak często zapominamy wtedy o pielęgnacji naszych włosów. Szkodliwe promieniowanie UV, chlor w basenie czy woda morska dają im nieźle popalić. Dosłownie i w przenośni! Dlatego wcześniej sprawdź, jakie mamy sposoby na utrzymanie prawidłowej kondycji pasm, na które kosmetyki powinnaś zwrócić uwagę oraz co warto ograniczyć podczas codziennego układania fryzury.
Te zabiegi pielęgnacyjne odłóż na jesień
Termostylizacja to coś, co towarzyszy Ci każdego dnia i nie możesz się bez tego obejść? W lecie powinnaś całkowicie zrezygnować lub chociaż zmniejszyć częstotliwość traktowania pukli wysoką temperaturą. Musisz wiedzieć, że w lecie są naprawdę bardzo narażone na wszelkie uszkodzenia. Za sprawą promieniowania UV łuski włosa rozchylają się, przez co odsłaniają jego korę. W konsekwencji dochodzi do niszczenia białek wchodzących w chemiczny skład kosmyków, co powoduje nadmierne przesuszenie, wzmożoną łamliwość oraz utratę naturalnego połysku. Nie pozwól na to, aby ten scenariusz stał się rzeczywistością!
Na wyświetlaczu prostownicy wybierasz zawsze 230°C? Spróbuj ułożyć pasma korzystając z najniższej wartości dostępnej w ustawieniach. Nie wyobrażasz sobie dnia bez zakręcenia włosów na lokówce? Sięgnij po kosmetyki teksturyzujące (więcej o tym znajdziesz w drugim akapicie). Jeśli nie możesz rozstać się ze swoją ukochaną suszarką, postaw na zimny strumień powietrza. Będzie to zdecydowanie bardziej bezpieczne i zdrowsze niż gorący, silny podmuch.
Kosmetyczny must have na lato
Suche, łamliwe końcówki to zmora większości kobiet. Jeśli chcesz, by stały się odżywione i w pełni zabezpieczone przed szkodliwym promieniowaniem, po umyciu nałóż na nie preparat ze współczynnikiem SPF. Jesteś zwolenniczką specyfików stworzonych na bazie składników pochodzenia naturalnego? Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość! Olej z pestek malin lub nasion marchwi doskonale sprawdzą się zarówno do pielęgnacji końców, jak i całej długości pasm. Pierwszy z nich zawiera filtr SPF od 28 do nawet 50, a drugi SPF 40. Po zastosowaniu tych substancji możesz być pewna, że zagwarantują puklom wysoką, kompleksową ochronę! Możesz również zdecydować się na mgiełki lub inne kosmetyki w sprayu. Na opakowaniach powinna znajdować się informacja o tym, że kryją w sobie filtr przeciwsłoneczny.
Jeżeli borykasz się z problemem zniszczonych, puszących się kosmyków, warto, by w lecie chociaż raz zastosować technikę mycia włosów odżywką. Jest to niezwykle proste! Wystarczy, że zwilżysz pasma, po czym nałożysz na nie równomiernie ten produkt i zaczniesz masować skórę głowy tak, jakbyś używała w tym celu szamponu. Pozostaw ją na kilka minut, a następnie spłucz. Odczekaj chwilę i ponownie nałóż odżywkę, tym razem na około 20 minut. Po upływie tego czasu zmyj pozostałości preparatu dużą ilością wody. Wypróbuj, a od razu zauważysz, że pukle staną się wygładzone, zregenerowane i błyszczące. Najlepsze odżywki, które idealnie będą nadawały się do tego zabiegu znajdziesz tutaj.
Nie masz pomysłów, w jaki sposób możesz wystylizować swoje kosmyki bez użycia lokówki, prostownicy, suszarki czy szczotki termicznej? Użyj w tym celu kosmetyków! Wygładzająca lub teksturyzująca pasta do włosów sprawdzi się tutaj znakomicie. Wbrew opiniom, nie jest to preparat przeznaczony wyłącznie dla kobiet, które mają krótko ostrzyżone pasma. Jeśli marzysz o stworzeniu fryzury wyglądającej tak, jakbyś dopiero wyszła z plaży, to ten specyfik idealnie podkreśli skręt loków i fal oraz wydobędzie z nich naturalne piękno. Przekonaj się sama!
Oprócz dobrania odpowiednich produktów do pielęgnacji oraz ograniczenia niektórych zabiegów fryzjerskich niezwykle ważne jest to, by w lecie nie zapominać o nakryciu głowy. Modna chustka, wygodna czapka lub słomkowy kapelusz z rondem idealnie pasują do wakacyjnych stylizacji, a Ty będziesz spokojna o kondycję, zdrowie i piękny wygląd swoich włosów.