Wiadomości z Chorzowa

III etap Tour de Pologne za nami!

  • Dodano: 2018-08-07 08:00, aktualizacja: 2018-08-07 08:37

Wczoraj zakończył się trzeci etap wielkiego święta kolarstwa – Tour de Pologne. Na tym odcinku kolarze wystartowali z samego serca śląskiej aglomeracji, chorzowskiego Stadionu Śląskiego, po czym skierowali się trasą na południe. Po drodze czekały na nich trzy lotne premier – w Rudzie Śląskiej, Rybniku i Knurowie.

Po dotarciu do Zabrza zmierzyli się jeszcze w czterech szybkich rundach 4x6,2 km, a cały wyścig uroczyście zakończył się przy Zabrze Arenie. Cała trasa liczyła w sumie 139 kilometrów i zmieniła nieco tabelę wyników po dwóch pierwszych etapach.

Trzeci etap pewnie wygrał Kolumbijczyk Alvaro Hodeg z grupy Quick Step, a chociaż na wcześniejszych trasach pozostawał w tyle za Niemcem Pascalem Ackermannem, to po poniedziałkowym wyścigu to właśnie on jest obecnym liderem w klasyfikacji ogólnej.

Początkowo nic nie wskazywało na taki rozwój wypadków. Już po starcie od peletonu uciekło trzech kolarzy, w tym Polak Michał Paluta z grupy CCC Sprandi Polkowice. Po kilkudziesięciu kilometrach czołówkę dogonił pochodzący z Belgii Jenthe Biermans – to właśnie on wygrał lotne premie w Rybniku i Knurowie. Górską premię w Rybniku zgarnął wspomniany wcześniej Michał Paluta.

Po dojechaniu do Zabrza, gdzie na kolarzy czekały jeszcze cztery pętle, odległość między uciekającą czwórką a peletonem zmniejszyła się do minuty. Będący do tej pory liderem Niemiec Ackermann na tych ostatnich kilometrach został skutecznie przyblokowany, a tej okazji nie przegapił Hodek, który ostatecznie wysunął się na prowadzenie i w ten sposób został zwycięzcą trzeciego etapu Tour de Pologne. W klasyfikacji ogólnej Niemiec do pozycji lidera ma stratę jedynie dwóch sekund. 

Drugie i trzecie miejsce zajęli odpowiednio: Daniel McLay oraz Andre Greipel. Z Polaków najwyższe, 16 miejsce zajął Paweł Franczak.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również