Mo Mezghrani, 30-letni boczny obrońca lub boczny pomocnik z Belgii, podpisał obowiązujący do końca sezonu kontrakt z Ruchem Chorzów z opcją przedłużenia o kolejny rok.
- Jestem podekscytowany i gotowy, by dawać z siebie 100 procent, ciężko pracować. Po pierwszych treningach byłem zaskoczony, bo drużyna naprawdę ma dużą jakość. Jedynym cel dla nas i dla mnie osobiście musi być awans do Ekstraklasy – mówi nowy nabytek Niebieskich.
Początki kariery Mo Mezghraniego – Od belgijskich klubów do Eredivisie
Mo Mezghrani urodził się 2 czerwca 1994 roku w belgijskim Uccle. Jako junior szkolił się w Koninklijke Diegem Sport, FC Brussels i Standardzie Liege. Seniorską karierę zaczynał w belgijskich KV Turnhout i KFC Duffel. W latach 2016-18 rozegrał blisko 50 meczów na zapleczu holenderskiej Eredivisie w barwach RKC Waalwijk. Zaliczył też epizod w USM Alger, mistrzu Algierii, a od 2019 do 2023 roku występował w węgierskiej ekstraklasie (77 meczów) jako piłkarz Honvedu Budapeszt i Puskas Akademia FC. Z Węgier przeniósł się do Polski. W ubiegłym półroczu rozegrał 12 spotkań w PKO BP Ekstraklasie w barwach Warty Poznań, w której współpracował z trenerem Dawidem Szulczkiem. Błysnął jako zawodnik z najlepszym w całej lidze średnim dystansem pokonywanym w trakcie meczu i największą średnią liczbą sprintów. Jest prawonożnym uniwersalnym zawodnikiem, mogącym występować na bokach obrony, pomocy oraz wahadłach.
- Jeszcze przed końcem okienka transferowego pracujemy nad wzmocnieniami drużyny. Dołącza do nas doświadczony zawodnik, mogący grać na każdej pozycji w bocznym sektorze boiska, rekomendowany przez trenera Szulczka, z którym współpracował w ostatnim sezonie w Warcie. Liczymy na jego szybką aklimatyzację, charakter, waleczność i wysokie umiejętności - mówi Tomasz Foszmańczyk, dyrektor sportowy Ruchu.
Pierwsze kroki w Ruchu – Mezghrani po dwóch treningach przy Cichej
Mo Mezghrani mierzy 174 cm i waży 72 kg. Z Ruchem związał się kontraktem do 30 czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Będzie występował z numerem 23. Ma już za sobą dwa treningi przy Cichej – środowy i czwartkowy. To dwunasty zawodnik, który w tym okienku trafił do Ruchu.