Osiedle mieszkaniowe firmy Atal na terenach po MTK jednak nie powstanie? Wojewoda śląski Jarosław Wieczrek podjął decyzję i unieważnił uchwałę przegłosowaną przez radnych Chorzowa. Co dalej?
Z dużym zamieszaniem, a także protestami społeczników i mieszkańców spotkało się przyjęcie podczas marcowej sesji Rady Miasta uchwały „lex deweloper” w celu ustalenia inwestycji mieszkaniowej na ulicy Targowej w Chorzowie. Mowa o terenach po OPT/MTK, a sprawę planów dewelopera wobec działki znajdującej się w historycznych granicach Parku Śląskiego poruszaliśmy wielokrotnie na łamach naszego portalu.
Po przyjęciu większością głosów spornej uchwały społecznicy czekali na reakcję wyższej instancji samorządowej, czyli wojewody śląskiego. Po miesiącu (wojewoda miał na to 30 dni) poznaliśmy rezultaty wszczętego przez Jarosława Wieczorka postępowania wyjaśniającego. Ostatecznie zdecydował o unieważnieniu zapisów prawnych przyjętych przez radnych Chorzowa.
Wojewoda unieważnił uchwałę chorzowskich radnych
Powód? Brak uzgodnienia inwestycji z Miejskim Zarządem Ulic i Mostów w Katowicach – terytorialnie ulica Bytkowska, będąca bezpośrednim łącznikiem z Targową należy do Katowic, a nie do Chorzowa. Spółka giełdowa Atal składając dokumentację do wniosku, którego efektem była uchwała zadeklarowała, że sam ruch kołowy będzie na terenie osiedla zapewniony poprzez ulicę Targową z wyjazdem na Bytkowską.
Chorzowskie władze w projekcie uchwały zwróciły się o opinię w tej sprawie do chorzowskiego MZUiM-u, a nie do katowickich drogowców. Co istotne, prezydent miasta Chorzów wychodząc z pismem o uzgodnienie wniosku w sprawie ustalenia inwestycji mieszkaniowej i towarzyszącej do MZUiM Chorzów takowego uzgodnienia nie otrzymał – właśnie z powodu przynależności ul. Bytkowskiej terytorialnie do Katowic.
Skoro więc ustawodawca nakazał w art. 17 pkt 1 specustawy mieszkaniowej, by inwestycja miała bezpośredni dostęp do drogi publicznej poprzez zjazd lub pośrednio poprzez drogę wewnętrzną to uzgodnienie tej inwestycji winno być wydane przez zarządcę tej właśnie drogi publicznej, która będzie obsługiwała komunikacyjnie inwestycję – czytamy w treści rozstrzygnięcia nadzorczego wydanego .
Na taką konieczność wskazywała już Miejska Komisja Architektoniczno-Urbanistyczna w uwagach wniesionych do projektu uchwały, a także sam wiceprezydent Katowic w odpowiednim piśmie datowanym na 3 lutego 2023 roku – miesiąc przed podjęciem uchwały.
Uzyskanie uzgodnienia zarządcy drogi publicznej jest tym bardziej ważne, gdyż inwestycja mieszkaniowa, prócz generowania ruchu ponad 1000 samochodów, skutkować będzie również ograniczeniem w sposobie użytkowania pasa drogowego ulicy Bytkowskiej w Katowicach, spowodowanym przebudową/rozbudową skrzyżowania ulicy Bytkowskiej i Targowej oraz budową przyłączy sieci ciepłowniczej i kanalizacji telekomunikacyjnej w pasie drogowym Bytkowskiej – czytamy w uzasadnieniu.
Chorzowski MZUiM zlecił opracowanie dokumentacji projektowej zadania „Rozbudowa układu dróg publicznych – ul. Targowa w Chorzowie wraz z włączeniem ul. Bytkowskiej w Katowicach”. Brak uzgodnienia inwestycji z zarządcą drogi publicznej w zakresie, w jakim inwestycja przylega do nieruchomości wchodzących w skład pasa drogowego lub istotnie ogranicza w sposobie jego zagospodarowania narusza bezpośrednio art. 7 ust. 14 pkt 3 specustawy mieszkaniowej.
Jakie kroki podejmie UM Chorzów w sprawie unieważnionej uchwały?
Co dalej? Władze Chorzowa mają w tym przypadku prawo do złożenia skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach – w terminie 30 dni od doręczenia Radzie Miasta Chorzów i za pośrednictwem Wojewody Śląskiego.
Przeciwko budowie osiedla mieszkaniowego protestują m.in. członkowie Stowarzyszenia Nasz Park, którzy w licznych uwagach wobec uchwały złożonych w UM Chorzów przekonują, że zgoda na inwestycję może „nosić znamiona przestępstwa lub wykroczenia przeciw prawu, obciążające nie tylko Prezydenta Miasta Chorzów, ale również radnych".
W protesty przeciwko inwestycji dewelopera włączyli się przedstawiciele partii Razem, naukowcy i eksperci należący do Fundacji Park Śląski i Rady ds. Różnorodności Biologicznej Parku Śląskiego, a także mieszkańcy nie tylko Chorzowa, ale również m.in. katowickiego Wełnowca.
Jak przypomina „Gazeta Wyborcza” przed głosowaniem nad uchwałą sprawą interesowało się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Na pytania funkcjonariuszy CBA na początku roku odpowiadał przewodniczący Rady Miasta Chorzowa Waldemar Kołodziej, wezwany telefonicznie na rozmowę. Został wówczas zapoznany z materiałami z kontroli CBA w UM Chorzów w 2019 roku, dotyczącej zbycia gruntów przy ul. Targowej. Miał usłyszeć sugestię, że prezydent mógł oszukać wojewodę w tej sprawie.
Uważam, że jeżeli nastąpiła tu jakakolwiek nieprawidłowość, to służby sprawę powinny skierować do prokuratury – mówił z rozmowie z „GW” Waldemar Kołodziej.
Zgodnie z zamiarem firmy ATAL, na Targowej miałaby powstać inwestycja mieszkaniowa w postaci trzech budynków mieszkalnych wielorodzinnych z usługami, garażami podziemnymi wraz z infrastrukturą techniczną i drogową. Łącznie na tym terenie ma powstać aż tysiąc mieszkań, a deweloper zobowiązał się również do budowy szkoły podstawowej dla dzieci przyszłych lokatorów.
Inwestycja – zdaniem firmy – jest „szansą na regenerację zdegradowanego terenu i nadanie mu nowej funkcji z zachowaniem istniejącej substancji przyrodniczej”. Trzy kaskadowe budynki mieszkalne mają zająć powierzchnię ok. 17 proc. działki, będącej własnością ATAL od 2018 roku.