Reprezentacja Polski przegrała z Włochami na Stadionie Śląskim 0:1. Tym samym przekreśliła swoje szanse na utrzymanie w pierwszej dywizji Ligi Narodów.
Włosi od pierwszych minut meczu narzucili swoje warunki, spychając podopiecznych Jerzego Brzęczka do głębokiej defensywy. Piłkarze Roberto Manciniego w pierwszej połowie spotkania stworzyli sobie wiele wyśmienitych sytuacji do strzelenia gola, ale znakomicie w polskiej bramce spisywał się Wojciech Szczęsny. W drugiej połowie meczu selekcjoner Jerzy Brzęczek zdecydował się na wprowadzenie na boisko skrzydłowych, Jakuba Błaszczykowskiego i Kamila Grosickiego. Zmiana zdecydowanie ożywiła grę Polaków i pozwoliła na stworzenie kilku wyśmienitych sytuacji, których niestety nie udało się wykorzystać. Bramka dla Włochów padła w doliczonym czasie gry, kiedy Cristiano Biraghi wpakował piłkę do siatki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Klęska z Włochami oznacza, że po zakończeniu rozgrywek Polacy spadną do dywizji B Ligi Narodów.