Chorzowscy policjanci wspierani przez mundurowych z katowickiego Oddziału Prewencji zabezpieczali sobotni koncert Dawida Podsiadło. Mundurowi dbali o bezpieczeństwo nie tylko wokół stadionu, ale też na trasach prowadzących do obiektu. W związku z wydarzeniem nie odnotowano żadnych zdarzeń kryminalnych, ani też ekscesów chuligańskich.
Za nami koncert Dawida Podsiadło
Koncert Dawida Podsiadło rozpoczął się 25 czerwca o 20.00. Aby zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom organizowanej imprezy, chorzowscy policjanci już od kilku tygodni przygotowywali się do tego wydarzenia. W trakcie koncertu na Stadionie Śląskim i w jego okolicach, ale także w innych rejonach miasta, służbę pełnili zarówno mundurowi, jak i stróże prawa w cywilu. Nad bezpieczeństwem bawiących się czuwali policjanci pionów: prewencji, ruchu drogowego i kryminalnego. Wsparcia Komendzie Miejskiej Policji w Chorzowie udzielili mundurowi z katowickiego oddziału prewencji i innych miast. Policjanci oddelegowani byli do różnych zadań m.in. związanych z zapewnieniem płynności ruchu drogowego na drogach dojazdowych do stadionu, dbaniem o spokój i porządek publiczny oraz zapewnieniem bezpieczeństwa uczestnikom koncertu, a także mieszkańcom Chorzowa. Stróże prawa na bieżąco monitorowali i analizowali sytuacje w rejonie Stadionu Śląskiego, jego okolicach oraz na terenie całego miasta.
Policjanci z drogówki czuwali nad bezpieczeństwem w ruchu drogowym, wskazywali kierowcom i przybyłym uczestnikom koncertu dojazdu do stadionu, udzielali pomocy w dotarciu na parkingi oraz dbali o płynność na poszczególnych szlakach komunikacyjnych. Policjanci prewencji patrolowali rejon stadionu, parku, okoliczne ulice, trasy dojścia i dojazdu do miejsca koncertu, a także chorzowskie dzielnice
Nad koordynacją całości policyjnych działań, pod dowództwem Komendanta Miejskiego Policji w Chorzowie młodszego inspektora dr. Grzegorza Matuszek, pracował specjalnie powołany sztab, którego siedziba znajdowała się na stadionie. Tu spływały meldunki od dowódców poszczególnych odcinków, tutaj również na bieżąco analizowane były wszystkie informacje i podejmowane decyzje. Zapewniony był także stały, bezpośredni kontakt ze wszystkimi służbami odpowiedzialnymi za porządek i bezpieczeństwo.
Według organizatora na koncercie w chorzowskim "kotle czarownic" bawiło się 60 tysięcy osób.