Ruch Chorzów zyskał nowego obrońcę i pomocnika. To wzmocnienie składu przed zbliżającym się wielkimi krokami otwarciem rundy wiosennej. 11 lutego Niebiescy zmierzą się z Chrobrym Głogów na stadionie Piasta Gliwice.
Władze Ruchu Chorzów zdecydowały się na strategiczne wzmocnienia drużyny przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Już 11 lutego 2023 r. Niebiescy na stadionie w Gliwicach zmierzą się z Chrobrym Głogów. W ostatnich dniach skład drużyny z Cichej 6 powiększył się o dwóch nowych zawodników.
Klubowi działacze najpierw zdecydowali się na „posiłki z Czech” – w tym sposób nowym zawodnikiem Ruchu stał się 28-letni pomocnik Sigmy Ołomuniec, Jan Sedlak. Piłkarz związał się z chorzowską drużyną kontraktem, który będzie obowiązywać do końca sezonu z opcją przedłużenia.
Bardzo się cieszę, ze trafiłem do Chorzowa. Oglądałem fanów Ruchu – są wspaniali i bardzo głośni. Nie mogę się już doczekać pierwszego meczu i poczucia tej atmosfery – wyjaśnił nowy zawodnik „Niebieskich”.
Urodzony w czeskim Vyskovie w 1994 roku Jan Sedlak karierę piłkarską zaczynał w Sokole Lipovec, później szkolił się w FK Blansko, a od 2010 r. w Zbrojovce Brno, w barwach której debiutował w seniorskiej piłce. W sezonie 2015/2016 grał w MFK Karvina po czym wrócił do Zbrojovki na pół dekady. Przez ostatnie półtora roku reprezentował barwy Sigmy Ołomuniec.
W czeskiej ekstraklasie rozegrał łącznie 90 spotkań, a na jej zapleczu ponad 60. Sedlak to defensywny pomocnik, choć w przeszłości zdarzało mu się również grywać w linii obrony – przypomina Ruch Chorzów.
Nowy obrońca i pomocnik w składzie Niebieskich
To jednak nie wszystko – do drużyny dołączył właśnie Paweł Baranowski, który poprzedni rok spędził w kazachskim klubie FK Atyrau. Doświadczony obrońca podpisał umowę do 30 czerwca 2024 roku.
Ruch w ostatnich latach stanął na nogi i chce robić kolejne kroki do przodu. To na pewno bardzo pomogło w podjęciu decyzji o podpisaniu kontraktu i dołączeniu do drużyny. Zachęcająca była także pozycja startowa przed nową rundą, to nasz duży atut. Patrząc w tabelę wszystko jest w naszych rękach. Ruch jest największym klubem, w jakim kiedykolwiek grałem i to jest bardzo motywujące. Potrzeba jeszcze kilku kroków, by „Niebiescy” wrócili do miejsca, w którym powinni być. Chciałbym w tym pomóc – wyjaśnia nowy obrońca Ruchu.
Paweł Baranowski przyszedł na świat w 1990 r. w Suwałkach i jest wychowankiem Wigier. Grał również w MOSP Jagiellonia Białystok. Kibice mogli podziwiać jego umiejętności w Podbeskidziu Bielsko-Biała, Stomilu Olsztyn, GKS Bełchatów, Odrze Opole czy Górniku Łęczna. W polskiej Ekstraklasie wystąpił w 54 meczach i w ponad 160 na jej zapleczu.
