Śląskie Wesołe Miasteczko swoje drugie życie zaczyna z pozytywną energią - już w sobotę poszerzy swoją ofertę o trzy urządzenia. Ale prawdziwy podmuch świeżości, karuzele na miarę tych największych w Europie, zostaną udostępnione w roku 2017 i 2018. W ciągu 5 lat Słowacy z Tatry Mountain Resorts, którzy od niespełna miesiąca zarządzają SWM, planują zainwestować ponad 35 milionów euro. Dziś, podczas konferencji przedstawili kilka konkretnych planów i zamierzeń na ten i następne sezony.
Druga Mirabilandia
Swoją pracę w miasteczku Słowacy rozpoczęli od konkretnego określenia zamierzeń i możliwości. Szczególnie wzięli pod uwagę powierzchnię miasteczka, która – przypomnijmy – wynosi 36 hektarów. – Na takim terenie może powstać park rozrywki wielkości włoskich Mirabilandii i Gardalandu oraz podparyskiego Parc Asterix. Ta powierzchnia pozwala stworzyć średnio duży europejski park rozrywki – tłumaczy Bohuš Hlavatý, prezes zarządu i dyrektor generalny Tatry Mountain Resorts a.s.
Holenderski potentat
Do końca tego roku ma powstać koncepcja dla Śląskiego Wesołego Miasteczka. W przyszłym – szczegółowy projekt obejmujący atrakcje, budynki, punkty gastronomiczne, marketing. W kolejnych latach zostanie przeprowadzona realizacja i budowa. Masterplan dla miasteczka przygotuje holenderski potentat w tej dziedzinie, który pracuje dla największych światowych parków rozrywki – firma Jora Vision. – Podzieliliśmy lunapark na pięć części, co roku będziemy chcieli unowocześniać jedną z nich. W przyszłym planujemy zmodernizować strefę wejścia – zapowiada Hlavatý.
Największe urządzenia
Wśród planowanych atrakcji, które mają pojawić się w 2017 i 2018 roku, są dwa ogromne Roller Coastery: jeden powiązany z wodą Super Splash, drugi tradycyjny. Do Chorzowa ma trafić też urządzenie typu Toa Boats. Nowe Wesołe Miasteczko mają też tworzyć atrakcje, które już w nim stoją, ale potrzebują tematycznego liftingu. Na pewno znikną natomiast karuzele, które są już wiekowe i mało sprawne.
Roller Coaster Himalai, Super Ślizg XL i Ekspres Preriowy
Już w tę sobotę zostaną uruchomione trzy urządzenia, które pozyskano z duńskiego parku rozrywki. Roller Coaster Himalai to klasyczne urządzenie tego typu, największe w Polsce, z dosyć ekstremalną trasą i dużymi przeciążeniami. Wagoniki poruszają się na wysokości nawet 15 metrów. Super Ślizg XL to atrakcja dla osób, które nie boją się wysokości. To 12-metrowa zjeżdżalnia z ośmioma torami. Kierowany do dzieci Ekspres Preriowy to natomiast wycieczka po dzikiej prerii. Najmłodsi siedzą w wagonikach i lokomotywie, która imituje parowóz. – W trakcie sezonu na pewno pojawią się kolejne urządzenia. O terminie oddania ich do użytku będziemy informować na bieżąco – mówi Paweł Cebula, dyrektor lunaparku.
Nowy cennik
Od tego weekendu obowiązuje nowy cennik. Dzieci do 4 roku życia mogą bawić się bezpłatnie. Bilet dla dzieci do 12 roku życia kosztuje 39 złotych. Karnet normalny, który w tym sezonie obejmuje również urządzenia ekstremalne, kosztuje 50 złotych. Honorowane są karty dużej rodziny. Bez zmian pozostają ceny za season pass (149 zł) i season pass senior (69 złotych). Od czerwca Śląskie Wesołe Miasteczko jest otwarte od wtorku do piątku w godzinach od 10 do 19 i w weekendy od 10 do 21.