Po blisko dwudziestu latach policjanci w siodle opuścili Chorzów. Decyzją Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach chorzowski Zespół Policji Konnej został przeniesiony do Częstochowy i połączony z tamtejszym oddziałem.
Policjantów i konie z Chorzowa przeniesiono do Częstochowy
O likwidacji chorzowskiego zespołu konnego i przenosinach do Częstochowy mówiło się już w listopadzie ubiegłego roku. Policja tłumaczyła wtedy, że podstawową przyczyną są trudne warunki bytowe, jakie panują w Chorzowie (pisaliśmy o tym TUTAJ). Przez chwilę rozważany był też remont chorzowskiego posterunku, ale ostatecznie Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach zdecydowała o połączeniu z zespołem spod Jasnej Góry i utworzeniu Ogniwa Policji Konnej Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
- Połączenie dwóch zespołów konnych z pewnością przyczyni się do efektywnego wykorzystania potencjału policyjnych jeźdźców (...) Policyjnych patroli konnych będzie na co dzień więcej – nie tylko w Częstochowie, ale i w innych miastach, w których do tej pory się nie pojawiali – czytamy w komunikacie policji.
Czy policjanci na koniach będą pojawiać się w Chorzowie?
Policjanci na koniach wprowadzili się do Chorzowa wiosną 2001 roku. Była to trzecia, po warszawskiej i częstochowskiej, tego typu jednostka w Polsce. Konny posterunek mieścił się tuż obok Parku Śląskiego, przy ul. Siemianowickiej, a mundurowych w siodle często można było spotkać podczas zabezpieczania imprez masowych m.in. na Stadionie Śląskim. Czy, w razie potrzeby, będą tu nadal obecni?
- Nie będzie problemów z zabezpieczaniem przez konną policję imprez masowych chociażby na Stadionie Śląskim. Mamy takie możliwości transportowe i sprzęt, żeby przemieścić oddział w każde miejsce województwa – zapewniała w listopadzie ubiegłego roku podinsp. Aleksandra Nowara ze śląskiej policji.
Częstochowskie konne ogniwo policji liczy teraz 10 jeźdźców (w tym 1 kobieta) i 11 wierzchowców. Docelowo konnych policjantów ma być 14.
