Rajd Śląska zakończyła tragedia w Chybiu. Zginęła pilotka rajdowa!

Czas czytania: 3 min.

Organizatorzy Rajdu Śląska ogłosili zakończenie rywalizacji. Na trasie w Chybiu (pow. cieszyński) doszło do tragedii. W wypadku zginęła pilotka rajdowa Agnieszka Pyra.

11 września chwilę przed godziną 11.00 na odcinku Rajdu Śląska w Chybiu (pow. cieszyński) na ulicy Leśnej miał miejsce tragiczny wypadek z udziałem jednej z załóg. Śmierć poniosła pilotka rajdowa Agnieszka Pyra, prywatnie żona kierowcy. Mężczyznę przewieziono do szpitala. Organizatorzy Rajdu Śląska z szacunku dla zmarłej zdecydowali się zakończyć rywalizację.

Do wypadku doszło na dość prostym odcinku drogi o długości 150-200 metrów, który kończy się zakrętem lewo o kącie 90 stopni. Właśnie w tym miejscu kierowca hondy civic type-R oznaczonej numerem 40 uderzył w ogrodzenie jednej z posesji po lewej stronie, kilkanaście metrów przed zakrętem. Niestety, pojazd trafił w kutą bramę, która wbiła się w karoserię samochodu. Pilotka siedząca po stronie pasażera zginęła na miejscu.

Kolejna jadąca trasą załoga natychmiast przystąpiła do procedury wypadkowej, a na miejscu wypadku po chwili zjawiły się dwa zespoły ratunkowe. Będącego w szoku kierowcę rajdowego zdecydowano się przewieźć do szpitala na badania.

Rajd Śląska zakończony przez tragiczny wypadek. Nie żyje pilotka rajdowa

Z szacunku dla zmarłego i jej rodziny organizatorzy Rajdu Śląska zdecydowali się natychmiast zakończyć imprezę i rywalizację. Środowisko rajdowe jest poruszone sytuacją.

Komitet organizacyjny Rajdu Śląska składa najszczersze kondolencje bliskim zmarłej zawodniczki. W tej sytuacji sportowa rywalizacja nie będzie kontynuowana, a załogi, kibice oraz osoby zaangażowane w organizację rajdu zgromadzą się przed Stadionem Śląskim, by uczcić pamięć pilotki minutą ciszy – poinformowali organizatorzy Rajdu Śląska.    

Wszystkie załogi, kibice i osoby zaangażowane w organizację wydarzenia zgromadzili się pod godzinie 15.00 pod Stadionem Śląskim, by uczcić pamięć tragicznie zmarłej pilotki minutą ciszy.

Joanna Zegarlicka
Źródło: Rajd Śląska/Bielskie Drogi

Komentarze (3) DODAJ

Organizując zawody organizator nie wie że trzeba zabezpieczyć trasę rajdu na parkingu przy stadionie zero informacji by nie parkowac samochodów bramki zostały zamknięte o godz.16 o czym poinformowała ochrona.Nie mogliśmy wyjechac i musieliśmy czekać do końca zawodów.Po skończeniu zawodów wszyscy do domu a my biegaliśmy i prosiliśmy sie o otwarcie bramek ,troche to trwało.
uwięzieni
zakazac takie wyscigi!
sznita s tustym
Ryzyko wpisane w te zabawe. Dobrze że nikt postronny nie zginął.
tak jest

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe