Budowa chorzowskiej tężni zakończy się w sądzie?

Czas czytania: 5 min.

Urząd Miasta Chorzów zamierza potrącić z wynagrodzenia wykonawcy tężni ponad pół miliona złotych. Nie wiadomo jednak za co, bo zgodnie z umową, kara za przekroczenie terminu wykonania robót budowlanych, może wynieść tylko 9 300 złotych. Sprawa można znaleźć swój finał w sądzie.

Chorzowscy urzędnicy nie wiedzieli jaką umowę podpisali?

Przypomnijmy, że termin ukończenia tężni minął 30 września ubiegłego roku. Gdy inwestycja nie została zakończona Urząd Miasta Chorzów informował, że za każdy dzień opóźnienia naliczana jest  kara umowna – 9 300 zł. W umowie, którą przedstawił nam Krzysztof Łazarz z firmy Rudeks, czyli wykonawca tężni, nie ma jednak zapisu o karze za każdy dzień opóźnienia. Umowa mówi jedynie o tym, że kara za przekroczenie terminu wykonania robót budowlanych wynosi 0,2% wartości tych robót, czyli jednorazowo 9 300 zł.

– Gdzieś to chyba umknęło, a miasto było przekonane, że taka kara jest w umowie. Dlaczego nie było tego zapisu? Kto za to odpowiada? Tego nie wiem. Normalnie w każdej innej umowie jest zapis, że za każdy dzień opóźnienia naliczana jest kara. Tutaj tego nie ma, dlatego naliczanie tej kary jest bezprawne – podkreśla Krzysztof Łazarz z firmy Rudeks.

Zapytaliśmy w Biurze Prasowym Urzędu Miasta Chorzów czy urzędnicy nie wiedzieli jaką umowę podpisali z wykonawcą i jaka kara za opóźnienie została określona w tej umowie? Czy może świadomie wprowadzano w błąd opinię publiczną? Niestety na te pytania nie dostaliśmy odpowiedzi. Otrzymaliśmy tylko krótkie oświadczenie, które publikujemy w całości:

Urząd Miasta potrąci z wynagrodzenia kwotę ponad 500 tysięcy złotych, co wynika z niedotrzymania warunków umowy. Miasto wskazało wykonawcy nowy, ostateczny termin wykonania umowy – 31 stycznia. W razie jego nie dotrzymania, Miasto będzie rozważało zerwanie umowy. Patrząc na zaawansowanie prac mamy jednak nadzieję, że budowa tężni zakończy się w podanym terminie – poinformował Kamil Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Chorzów.

Całkowity koszt inwestycji, w w tym 3-letni serwis gwarancyjny, wynosi 5,1 mln złotych.

Wykonawca tężni zamierza dochodzić swoich praw w sądzie

Na jakiej podstawie Urząd Miasta Chorzów zamierza potrącić z wynagrodzenia wykonawcy ponad 500 tys. zł? Tego się niestety z przesłanego komunikatu nie dowiedzieliśmy. Jeżeli taka kwota zostanie faktycznie potrącona z wynagrodzenia, to – jak zapowiada Krzysztof Łazarz – firma Rudeks będzie dochodzić swoich należności na drodze sądowej. 

Tężnia mogła zostać ukończona w terminie, ale szybko by się zniszczyła

Opóźnienie w budowie tężni wynika ze złej jakości tarniny, która była przygotowana dla chorzowskiej inwestycji. Krzaki zostały pozyskane w lutym 2019 roku i w ciągu upalnego lata całkowicie wyschły.

– Ponieważ nie możemy używać w tężni suchych krzaków, bo będą one pękały i łamały się, więc zaproponowaliśmy miastu, żeby przesunąć termin oddania budowy na koniec grudnia i wykorzystać krzaki z nowego sezonu – informuje Krzysztof Łazarz.

Pismo z prośbą o przesunięcie terminu ukończenia tężni zostało wysłane do Urzędu Miasta Chorzów na początku września ubiegłego roku. Wykonawca tłumaczy w nim, że ułożenie wyschniętej tarniny spowoduje powstawanie szczelin i wypadanie krzaków. 

– Miasto nie zgodziło się na przesunięcie terminu, ale czekaliśmy mimo wszystko na nowe krzaki. Ponieważ, jako fachowa firma, nie zgodziliśmy na złożenie suchych krzaków. Wytrzymałoby to okres gwarancji, ale szybko zaczęłoby niszczeć. Na to się nie mogłem zgodzić – dodaje Krzysztof Łazarz.

Krzysztof Łazarz zaznacza, że ułożenie wysuszonych krzaków tarniny mogło się zakończyć tak jak w Krakowie, gdzie tężnia spłonęła w trakcie budowy. Podkreśla też, że w budowie tężni ma ponad 30-letnie doświadczenie i zbudował ich ponad 100 w całej Europie.

Komentarze (23) DODAJ

po co to budować jak to tak ziszczą brakuje już 2 lamp koło ławek patologia robi swoje nowy rynek zniszczony tężnia zniszczona szyb prezydent zniszczony
makro
szkoda ze już nie ma tramwaju numer 12 jeszcze pamiętam jak się tam zatrzymywał na tej pętli to już 12 lat minęło
supermen
Wiesz co robi ta tężnia? Ona odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest tężnia na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tą tężnią? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo!
s. bareja
To miejsce na budowę tężni to zły pomysł , relaks w takim miejscu to żadna przyjemność . Przecież mamy ładne parki po których ludzie spacerują i się relaksują to tam powinna powstać tężnia a nie w miejscu spalin i hałasu .
mieszkanka chorzowa
Ale tam zobaczy najwięcej ludzi ;)
ten tego
Teżnia ma charakter pokazowy, ona ma być widoczna, a nie spełniać konkretnego zadania Budowniczy pomyślał o ewentualnej pracy gwarancyjnej która musiałby wykonać w razie uschnietego drzewa a urząd myślał o pokazowym wizerunku rynku.z pompom. . Podsumowując widzimy że pomysłodawca tej inwestycji nie widzi potrzeby aby teżnia spełniała zadanie, myśli o tym co opowie ludziom przy wyborach, czego On dokokal, a to czy spełnia to zadanie czy nie, jest nie istotne. Tak tworzy się, Sobie reklamę, za pieniądze podatnikow
krist
O ile mnie pamięć nie myli, to mieszkańcy Chorzowa wskazali to miejsce na budowę tężni. Jeśli okaże się, że w umowie są wpisane tylko 9k kary, to P.A.K. ma kłopoty :P
:pp
Ha! Ha! Dlaczego mnie to nie dziwi?
zosia
5 milionow dla Ruchu !
peter
dlaczego niby 5 millonow niby za co grają hobby wcale
mess
Czy w ogóle miasto nie ma wiekszych potrzeb niż tężnia za 5 milionów na ruchliwym skrzyżowaniu?
chorzowianka
Sam pomysł budowy tężni tuż obok jednej z najbardziej obleganych dróg w regionie jest co najmniej głupi! Ciekawe ile razy w ciągu roku trzeba będzie tę solankę wymieniać i ile to będzie kosztować?
mkz
Gratuluję lokalizacji tężni - smród, hałas, spaliny samochodowe. Dlaczego to nie stoi np. na Redenie?
rent
Ten kto podpisał taką umowę, bez zapisu że kara jest za każdy dzień naliczana, powinien być zaraz dyscyplinarnie zwolniony!
fik
Patrzę i widzę, że tężnia jako obiekt pokaźny, nieogrodzony, delikatnej, drewnianej konstrukcji będzie narażona na niszczenie. Takie piękne i pożyteczne cacko trzeba jakoś ochronić przed niszczeniem. Ogrodzić, zatrudnić całodobowy dozór. Przykładem jest Rynek rychło po oddaniu pojawiły się napisy na siedziskach, część leżaków rozkradziono, na dzieci i psy siusiające do fontanny SM nie miała sposobu...
wanda sułkowska
Albo szybko albo dobrze , w urzedzie chcą szybko.
jo
tak jak z budowa Centrum Przesiadkowego w rynku na ktorym w razie awarii zaden tramwaj nie zawroci
strassenbahna
Niezły cyrk! Nie wiedzą jaką umowę podpisali.
chorzowsky
A potrafią chociaż pisać?
???
a wy potraficie czytać z rozumieniem
fiut
Urzędnicy myśleli, że co innego jest zapisane w umowie niż jest taktycznie, więc chyba jednak mają problem z czytaniem.
chorzowsky
a wy cos potraficie trzeba czytać z rozumieniem a potem komentować
nauczyciel
A ty potrafisz z kolegami
piter

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe