Na rynku trwa Festiwal Kuchni Świata [FOTORELACJA]

Czas czytania: 2 min.

Sajgonki, baklawy, bao, kimchi – na chorzowskim rynku od piątku trwają kulinarne bachanalie. Smakowita impreza potrwa do niedzieli, warto się wybrać!

Festiwal Kuchni Świata na chorzowskim rynku

Kilkadziesiąt stoisk dość szczelnie wypełnia plac przed chorzowskim magistratem, a przy ustawionych pomiędzy nimi stolikach ciężko było się dziś zmieścić. Niewielka przestrzeń i tłum ludzi, tak można by opisać naszą wizytę na miejscu. Ale to dobrze, impreza może zawitać do miasta na dłużej.

Spróbować można w dużej mierze kuchni azjatyckiej. Znajdziemy sporo dań z Dalekiego Wschodu – kuchnię tajską, koreańską, smaki Japonii. Stoły uginają się od zupy pho, sajgonek, bułeczek bao i owoców morza – my polecamy kalmary w cieście, bao w każdej wersji i krewetki w grubej panierce! 

Do tego stosy chaczapuri, samosy, szaszłyki, bolani, falefele. Jest też nieco street-food’u zza wielkiej wody: frytki, burgery, stripsy, a także corn-dogi. Będzie  w czym przebierać. 

Dla wielbicieli słodyczy znajdą się m.in. kremowo-żelkowe mochi oraz słodkości z nieco bliższych nam okolic – Bałkanów, Bliskiego Wschodu, Gruzji, czyli baklawy, chałwy, nugaty i bakalie. Klasyczne europejskie wypieki też znajdziecie. 

Impreza połączona jest z Festiwalem Piwa, Wina i Trunków Rzemieślniczych, choć tu wybór jest zdecydowanie mniejszy. Znajdziemy dwa stoiska z winem i kilka z piwem, m.in. od lokalnego Browaru Hajer. Ich oferta jest jednak dość szeroka. 

My byliśmy i mamy garść zdjęć – w niedzielę impreza potrwa od 12 do 18. 

 

Krzysztof Chmielewski

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe