Wiadomości z Chorzowa

Kasy na stadion nie będzie. Niby się człowiek łudził...

  • Dodano: 2024-07-01 18:30

Jesienią 2023 Mateusz Morawiecki obiecywał pieniądze na nowy stadion dla Ruchu Chorzów. Nowy rząd raczej nie ma zamiaru dokładać się do tej inwestycji. Dlaczego? Tłumaczy to minister sportu.

Niespełnione obietnice 

Wszyscy pamiętają, że 13 października były już premier Mateusz Morawiecki przekazał zgromadzonym wieści, że chorzowski klub otrzyma oczekiwane, rządowe dofinansowanie na budową stadionu. Kwota miała opiewać na ponad 100 milionów złotych. Czy to była tylko wyborcza obietnica?

Raczej tak, bo na niedawnej konferencji prasowej Sławomir Nitras, zapytany o zapewnienia szefa poprzedniego rządu odpowiedział dość dosadnie, że skoro wiele miast potrafi samodzielnie finansować takie obiekty, to stanowisko obecnego resortu jest raczej jasne. 

Należy sobie w pierwszej kolejności zadać pytanie: czy wobec Sosnowca, Zabrza, Katowic, Opola, mówię tylko o ziemi śląskiej, czy to byłoby w porządku, gdyby miasta budowały obiekty własnym wysiłkiem, a inny klub dostałby obiekt za darmo? Wydaje mi się, że byłoby to nie w porządku - powiedział minister.

Dodał też, że plany rządu sięgają dalej i obejmują szerszą perspektywę, niż wspieranie konkretnych drużyn piłkarskich. 

My nie finansujemy krzesełek, my nie finansujemy dachów. My finansujemy infrastrukturę sportową, w pierwszej kolejności służącą sportowi powszechnemu, szkoleniu dzieci, młodzieży, również szkoleniu profesjonalnemu.

Nie będę finansował stadionów, bo one nie służą sportowi powszechnemu tylko służą komercyjnemu sportowi.

W nawiązaniu do obietnicy Morawieckiego odpowiedział, że to były jego słowa, a pieniądze nie zostały ujęte w planach finansowanych za czasów jego poprzednika z PiS, Kamila Bortniczuka.

To nie były słowa ministra Bortniczuka tylko to były deklaracje pana Morawieckiego. Nie ma żadnych dokumentów w ministerstwie sportu świadczących o tym, że pan minister Bortniczuk lub jakikolwiek inny minister podjąłby decyzję o przyznaniu tych pieniędzy - dodał. 

Stadion będzie budowany z miejskiej kasy? Ile czasu to zajmie?

Nie da się ukryć, że stadion Ruchu nie powstanie w najbliższym czasie. Miasta nie stać na taką budowę, ale prezydent Szymon Michałek w czasie kampanii i po wyborach wielokrotnie wspominał, że nawet bez wsparcia z budżetu państwa, będzie się starał o nowy stadion dla Ruchu. Choć potrwa to dłużej i będzie się odbywać etapami. 

Na pewno zrobię wszystko, żeby ten stadion powstał.  To, co mogę powiedzieć - przekazał mediom po wygraniu wyborów. 

Po raz kolejny kibice Niebieskich będą się musieli uzbroić w cierpliwość. 

Komentarze (8)    dodaj »

  • Edi1

    Zawsze mogą grać na ChorzowianieZa niedługo może się okazać że Pan prezydent będzie dosadnie opisywany na murach miasta.

  • Gańba

    Kto zaprosił Pinokia do Chorzowa? Tak tak Szymon Michałek! I jak wszystkich zachęcał do wizyty na Cichej 6! A teraz pytam Prezydencie S.Michałek gdzie te 104 mln zł na budowę stadionu?

  • Ulv

    Chorzów ma ok. 100 tys. mieszkańców. Naprawdę, każdy ma wyłożyć tysiąc złotych na stadion, skoro w Chorzowie są stadiony?

  • Gall Anonim

    93 316. Dokładnie tyle. 62 447 to osoby dorosłe. Stadion ma kosztować około 100 000 000 zł co daje 1601.35 zł na osobę. W uwzględnieniu że każdy popiera te inwestycje. Ja osobiście nie znam żadnej osoby która popiera te huczne plany. Pewnie dlatego że nie mam kontaktu z patologią.

  • Drogo O!

    Tyle tylko, że stadion najmniej będzie kosztował około 400 000 000 - 450 000 000 zł, a więc kwota którą podałeś 1 601.35 zł razy 4 - 4,5

  • Bolo

    Stadion ma kosztować 250 mln a nie 100 jak tu jest pisane.100mln to miała byc dotacja a 150mln miało dac miasto

  • Li

    Stadion Śląski nie powinien być użyczany na te mecze. Same zniszczenia a Park Śląski w tym dniu sterroryzowany przez kiboli. Jak nie mają swojego stadionu to niech grają w innym mieście.

  • Jacek Greń

    Nareszcie ktoś jasno patusom to wyjaśnił, nie ma i nie będzie. Niech się kibice składają na ten badziew.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również