Wiadomości z Chorzowa

Największy w Polsce ogród różany znów czaruje

  • Dodano: 2014-07-28 13:00

Ten obszar o powierzchni ponad siedmiu hektarów, to jeden z największych symboli Parku Śląskiego. Rosarium najpiękniej kwitnie właśnie teraz, latem, gdy setki tysięcy krzewów mieni się przepięknymi kolorami, a niektóre, jak frezje, wydzielają charakterystyczny, kuszący wręcz zapach.

Parkowe Rosarium to układ zamknięty w tzw. plastrze miodu. Składają się na niego 374 rabatki w kształcie komórek o powierzchni 7,5 metra kwadratowego. Poza tym, w ogrodzie jest 15 dużych rabat w kształcie soczewek, które mają od 75 do 350 metrów kw. Cała kolekcja róż liczy około trzystu odmian, które można podziwiać na około 35 tysiącach krzewów.

Najlepsze lato
Róże najintensywniej kwitną od połowy czerwca do połowy lipca. Potem, z mniejszą intensywnością, powtarzają ten proces aż do jesieni.

– Lato to dla Rosarium taki szczególny okres. Goście wiedzą już bowiem, że róże wyglądają wtedy najpiękniej i chętnie odwiedzają nasz ogród – przyznaje Łukasz Drozd, który nadzoruje pielęgnację parkowej zieleni.

– Stałą popularnością cieszy się róża rugosa. Jej płatki wykorzystywane są do konfitur, kosmetyków i kąpieli. Jednak nie wolno ich zrywać z kwiatów. Należy zaczekać aż opadną – mówi.

Większość odmian róż w Parku Śląskim to produkty krajowe oraz europejskich hodowców. Każdego roku ogrodnicy starają się poszerzać kolekcję.

– Ze względu na zimotrwałość, zakupujemy tylko odmiany najodporniejsze. Niektóre z naszych róż mają ponad 25 lat – przyznaje Drozd.

Niełatwa pielęgnacja
Krzewy, które trafiają do Rosarium, mają najczęściej goły system korzeniowy. Najlepszym momentem na ich sadzenie, są jesień i ewentualnie wczesna wiosna. Po sadzeniu, takie róże trzeba podlewać, chronić przed chorobami i szkodnikami, odchwaszczać, odcinać dzikie pędy.

– Róża to krzew wieloletni, ale jeżeli na zimę nie zostanie odpowiednio zabezpieczona, wiosną już nie zakwitnie – zaznacza Drozd. – Systematycznie trzeba też usuwać przekwitnięte kwiaty. Przyczynia się to do wytwarzania kolejnych, zakończonych kwiatami pędów. Róża, po przekwitnięciu, tworzy nasiona. One niepotrzebnie zużywają energię całego krzewu.

Róże na chodnikach
Oczka wodne, słońce, altany grillowe i ten sprzyjający wyciszeniu nastrój – to kolejne atuty parkowego Rosarium, które doskonale prezentuje się również z "Elki". Tym najważniejszym są oczywiście róże. Jednak nie wszyscy przychodzą do ogrodu spacerować, opalać się, czy posłuchać muzyki klasycznej w niedzielne popołudnie.

– Zdarzają się, i to dosyć często, starsze panie z reklamówkami, które zrywają kwiaty. Róża jest piękna, każdy chce ją mieć. Ale warto pomyśleć o tym, że zanim dotrzemy z nią do domu, to niewiele z niej zostanie –tłumaczy Drozd.

– Niestety przychodzą też wandale, którzy nie wiadomo po co, niszczą kolejne rabaty i rozrzucają potem kwiaty po chodnikach. Pamiętajmy, że Rosarium jest dla wszystkich, dlatego apeluję o korzystanie z jego uroków z myślą o innych gościach parku.

Największy w Polsce ogród różany znów czaruje

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również