18 września w Śląskim ZOO na świat przyszła żyrafa siatkowana. To pierwszy przychówek tego gatunku w Śląskim ZOO po siedmioletniej przerwie – poprzednie młode przyszło na świat w 2016 r. To dwudziesta żyrafa urodzona w Chorzowie.
Nowe maleństwo w chorzowskim ZOO
Tym razem szczęśliwymi rodzicami zostali Lindani i Iroko (nazywany również Ignasiem).
Młoda samiczka mierzy około 180 cm. Jest silna i zdrowa – nie odstępuje na krok swojej mamy, a na opiekunów spogląda z zaciekawieniem. Wnikliwy obserwator już teraz zauważy jej podobieństwo do mamy – na niektórych plamach na klatce piersiowej widać u niej charakterystyczne, jaśniejsze punkty w kształcie gwiazdek, podobne do tych, które na swoim ciele ma Lindani. Żyrafy przychodzą na świat z indywidualnym, wyjątkowym wzorem plam. Wzór ten nie zmienia się przez całe życie.
Młode wraz z matką większość czasu spędza w budynku. Przy ładnej pogodzie można zobaczyć ją także z matką na wybiegu zewnętrznym.
Młoda żyrafa nie ma jeszcze imienia. Zostanie wybrane w niedalekiej przyszłości, gdy opiekunowie lepiej poznają je charakter. Z pewnością będzie to imię „międzynarodowe”, które w przyszłości nie będzie sprawiało trudności w wymowie pracownikom innych europejskich zoo. Samiczka pozostanie w naszym ogrodzie, aż dorośnie. Wtedy koordynator hodowli gatunku zadecyduje o jej wyjeździe do innego ogrodu lub pozostaniu na Śląsku.
Pamiętajmy, że misją ogrodów zoologicznych jest ochrona zagrożonych gatunków zwierząt poprzez tworzenie tzw. żywych banków genów. Zapewniamy bezpieczne i zbliżone do naturalnych warunki życia zwierząt należących do rzadkich w naturze gatunków. Każdy nowonarodzony osobnik jest dla nas szansą na zachowanie gatunku dla przyszłych pokoleń i w razie konieczności zapewnia możliwość powiększenia liczebności, a nawet całkowitego przywrócenia gatunku do jego naturalnego środowiska. Stąd też koordynatorzy hodowli poszczególnych gatunków czuwają nad odpowiednią wymianą zwierząt pomiędzy ogrodami – tak by w każdym ogrodzie stada złożone były ze zwierząt odpowiednio dobranych pod względem pokrewieństwa. - czytamy na stronie Śląskiego Ogrodu Zoologicznego.
Pierwsze narodziny po siedmioletniej przerwie
Narodziny żyrafy to ogromny sukces hodowlany Śląskiego Zoo. Jest to dla nas jasny sygnał, że żyrafy bardzo dobrze czują się na Śląsku, a ogród zapewnia im odpowiednie warunki życia. To dla nas największa nagroda za codzienną, ciężką pracę i dokładane starania. To również efekt zdobytej wiedzy i ponad 50-letniego doświadczenia w hodowli żyraf – to właśnie w naszym zoo po raz pierwszy w Polsce na świat przyszła żyrafa siatkowana. - mówią opiekunowie żyraf.
Skąd więc tak długa przerwa w rozmnażaniu tego gatunku? Powód okazuje się prozaicznie prosty – od 2016 r. chorzowskie stado żyraf składało się wyłącznie z samic. Po śmierci samca o imieniu Ulembo, wraz z koordynatorem hodowli żyraf w ogrodach zoologicznych rozpoczęliśmy poszukiwania samca, który mógłby dołączyć do naszych samic. Zadanie nie było proste, ponieważ samiec musiał być młody, a przy tym nie mógł być spokrewniony z żadną z samic – tak by zachować odpowiednią różnorodność genetyczną przyszłego potomstwa. Pod uwagę brane były też relacje w stadach innych ogrodów – tak by przeniesienie samca do Chorzowa nie spowodowało, że w którymś zoo pozostanie tylko jedna żyrafa (co miałoby złe skutki dla jej psychiki ze względu na stadny charakter tych zwierząt), lub pozbawiło możliwości rozrodu zżyte ze sobą stado. Ostatecznie w 2022 r. udało się sprowadzić do Chorzowa młodego samca z ogrodu zoologicznego w Gdańsku.
Ignaś szybko odnalazł się w nowym stadzie. Po niedługim czasie udało się połączyć go z samicami, co zaowocowało pierwszymi od siedmiu lat narodzinami żyrafy w Śląskim ZOO.
20 żyraf urodzonych na Śląsku
Żyrafy siatkowane obecne są w kolekcji Śląskiego Zoo od lat 60 ubiegłego wieku. Jako pierwszy, w 1964 r. do ogrodu sprowadzony został samiec o imieniu Wielokropek, a dwa lata później dołączyła do niego samica – Kreska. Para już w 1968 r. doczekała się pierwszego potomka, który w nawiązaniu do imion rodziców otrzymał imię Przecinek. Były to pierwsze narodziny żyrafy w polskim ogrodzie zoologicznym. Przez kolejne lata Kreska i Wielokropek doczekali się aż ośmiu młodych, które wyjechały do innych ogrodów zoologicznych w Polsce i Europie. Jeden z samców – Sextus pozostał w Chorzowie by kontynuować śląską sagę żyraf. Wraz z samicą o imieniu Iskra doczekał się trójki potomstwa, z której dwoje przekazane zostało do innych ogrodów zoologicznych. W Chorzowie pozostał samiec o imieniu Ecik, który stworzył parę hodowlaną z samicą Aminą – doczekali się czwórki młodych.
W ciągu 45 lat w Śląskim Zoo na świat przyszło 18 żyraf.
W 2013 r. na terenie zoo powstał nowy budynek żyrafiarni, w którym zamieszkało nowe stado hodowlane – Liani, Lindani i Ulembo, które doczekało się dwójki młodych – Lunani i Luna. Młodsza z samic w 2019 r. wyjechała do ogrodu zoologicznego w Zurychu.
Po śmierci Ulembo w 2016 r. śląskie stado składało się wyłącznie z samic. Dopiero sprowadzenie samca Iroko w 2022 r. otworzyło dalszą możliwość rozrodu żyraf. Samica urodzona 18 września 2023 r. jest pierwszym w Śląskim Zoo przychówkiem po siedmioletniej przerwie i 20 w historii ogrodu żyrafą urodzoną na Śląsku.