Puma Nubia pozostanie w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym w Chorzowie. Decyzję w sprawie zwierzęcia podjął Sąd Rejonowy w Zawierciu. Zwierzę po 6 latach zostało odebrane właścicielowi ze względu na rzekome zaniedbywanie i wykorzystywanie do zarabiania pieniędzy.
"Postanowieniem Sądu Rejonowego w Zawierciu z dnia 29 lipca 2020 r. zmieniono postanowienie tut. Sądu z dnia 25 lutego 2020 r. orzekając, że przepadek zwierzęcia pumy concolor będzie wykonany poprzez przekazanie do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie" - mówiła prezes Sądu Rejonowego w Zawierciu sędzia Monika Jurek-Dziuba dla PAP.
Sąd jednocześnie nakazał pozostawienie zwierzęcia w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym w Chorzowie, w którym przebywa od 12 lipca. Sędzia wyjaśniła, że orzeczenie sąd wydał na posiedzeniu niejawnym i nie przysługują od niego środki zaskarżenia.
"Orzeczenie zostało wydane w oparciu o cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym opinię behawioralną, świadectwo lekarsko-weterynaryjne, stanowiska Dyrektorów ZOO w Poznaniu i Chorzowie" - dodała prezes.
Jak poinformowała dyrektor Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie Jolanta Kopiec, Nubia czuje się dobrze. Jak większość kotów przesypia 70 proc. życia.
- Nie obserwujemy żadnych nieprawidłowości w jej zachowaniu. Widać, że jest przyzwyczajona do ludzi, bo zupełnie nie stresują jej odwiedzający nasze zoo, którzy oglądają ją przez szybę - dodała dyrektor.
Były właściciel Nubii pracuje obecnie w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym jako wolontariusz, przeszedł odpowiednie szkolenia.