Rammstein wywołał mini trzęsienie? Zareagowały sejsmometry w Planetarium Śląskim

Wszyscy spodziewaliśmy się, że Till Lindemann i spółka dadzą czadu jak mało który zespół, jednak wrażenia po dwóch koncertach niemieckiej grupy na Stadionie Śląskim przeszły najśmielsze oczekiwania. Rammstein zatrząsł ziemią w trakcie występów!

Rammstein dosłownie ruszył ziemię podczas dwóch koncertów na Stadionie Śląskim. Grupa w ramach trasy European Stadium Tour promuje swój najnowszy album „Zelt”. Ostatnie dwa dni dla fanów ciężkiego grania stały się świetną okazją do doskonałej zabawy. Rammstein od lat należy do prawdziwych rekordzistów, jeśli chodzi o dbałość o swoich wielbicieli – koncerty na Stadionie Śląskim to czternasty raz tej grupy nad Wisłą.

Fani doskonale wiedzieli, czego się spodziewać – konstrukcja sceny, która w wielu przypadkach góruje nad dachem stadionu, wydarzenie rozświetlone przez ogień i płomienie, spektakularna pirotechnika, doskonale zgrany zespół, poczucie humoru i patos inscenizacji Rammstein przekonały tysiące osób, które stawiły się przed bramami Stadionu Śląskiego. Gigantycznego show, które sprawia, że europejskie "stadiony drżą"  z "dużą ilością fajerwerków, ogromem huku i dymu" – jak opisuje trasę zachodnia prasa – doświadczyli nie tylko fani Rammstein, ale również sam... Park Śląski. Dlaczego?

Planetarium Śląskie zanotowało drgania ziemi podczas koncertu Rammstein!

Nie da się ukryć, że niemiecka grupa zdecydowanie dała czadu i to nie tylko w opinii zagorzałych fanów i mieszkańców graniczących z Parkiem Śląskim Osiedla Tysiąclecia, Klimzowca, Dębu, Wełnowca czy Józefowca, a nawet centrum Chorzowa. W Parku Śląskim podczas dwóch występów Tilla Lindemanna i spółki dosłownie zatrzęsła się ziemia!

Dwa koncerty niemieckiej grupy Rammstein w Chorzowie wywołały zauważalne drgania skorupy ziemskiej. Zostały one zarejestrowane przez sejsmometry zainstalowane w Planetarium Śląskim. Stacja sejsmologiczna placówki znajduje się około półtora kilometra od Stadionu Śląskiego, na którym odbyły się koncerty – informuje Planetarium Śląskie.

Eksperci obserwatorium zaprezentowali zapis drgań z niedzieli, kiedy miał miejsce pierwszy koncert (drgania zarejestrowane o 20:01), a poszczególne wykresy to drgania w osiach X, Y i Z. Trzeba wziąć pod uwagę, że zarejestrowane natężenie hałasu to nie tylko sam koncert, ale również stosowana przez grupę pirotechnika.

Na wykresach wyraźnie widać, które z prezentowanych przez zespół utworów były najgłośniejsze. Analiza potwierdza również, że Rammstein na Stadionie Śląskim rozpoczął swój występ od prawdziwego trzęsienia Ziemi – przekonują pracownicy Planetarium Śląskiego.