Ulewny deszczy i zimno nie odstraszył publiczności, która w sobotę przybyła do Dużego Kręgu Tanecznego w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie na plenerowy koncert filharmoników. Impreza odbyła się w ramach Dni Województwa Śląskiego.
Muzycy pod batutą Mirosława Jacka Błaszczyka zagrali suitę Wojciecha Kilara do filmu "Pan Tadeusz" Andrzeja Wajdy i fragmenty "Harnasiów" Karola Szymanowskiego oraz podobne do nich melodie góralskie.
Do koncertu "Śląskie Dobre Granie" Filharmonia Śląska zaprosiła improwizujący kwintet smyczkowy Wołosi & Lasoniowie, grający w składzie: Zbigniew Michałek (skrzypce), Jan Kaczmarzyk (altówka, gajdy), Robert Waszut (kontrabas), Krzysztof Lasoń (skrzypce) i Stanisław Lasoń (wiolonczela).
Bracia Lasoniowie pochodzą ze znanego śląskiego rodu muzycznego. Wołosi to jeden z najlepszych polskich zespołów ludowych, nagradzany na prawie wszystkich polskich konkursach i festiwalach muzyki etnicznej.
Koncert zwieńczył pokaz pirotechniczny. Niebo nad parkiem rozświetliło kilkaset kilogramów ładunków wybuchowych.
