Wiadomości z Chorzowa

Uwaga! Oszuści znów dzwonią i próbują wyłudzić pieniądze!

  • Dodano: 2020-04-27 08:15, aktualizacja: 2020-04-27 07:00

Oszuści działający metodą „na wnuczka”, „na policjanta”, czy też w ramach rzekomych akcji Policji zwalczających „oszustów bankowych”, znowu byli aktywni w Chorzowie. Ciągle warto przypominać i szeroko omawiać metody wykorzystywane przez tych przestępców. Oszuści nie śpią. Cały czas wymyślają nowe metody. Wczoraj mieszkanka miasta została oszukana metodą "na policjanta " tracąc swoje oszczędności.

Wczoraj do mieszkanki Chorzowa zadzwoniła kobieta, która podając się za członka rodziny poinformowała kobietę, że zaraz u niej będzie. Gdy tylko się rozłączyła natychmiast zadzwonili oszuści, podający się za funkcjonariuszy organów ścigania. Oszuści wprowadzili w błąd kobietę, że szajka złodziei uzyskała jego dane osobowe i chce ukraść jej pieniądze z banku. Przerażona 59-latka zmanipulowana przez oszustów udała się do jednej z placówek bankowych na terenie miasta, by wypłacić swoje oszczędności. Kobieta była mylnie przekonana, że jej pieniądze są zagrożone. Niestety wypłaciła swoje oszczędności i przekazała oszustom.

Apelujemy o czujność!

Jak działają sprawcy?

Najczęściej stosują dwie metody: „na wnuczka” i „na policjanta”, jednakże ostatnio pojawiła się kolejna „na koronawirusa”.

W pierwszej oszust podaje się za krewnego, który spowodował wypadek, pilnie potrzebuje pieniędzy, prosi o pomoc i zachowanie tajemnicy, a sam nie mogąc odebrać pieniędzy, przyśle po nie zaufaną osobę...

W drugiej przestępca podaje się za policjanta, czy prokuratora, informuje, że właśnie namierzono oszusta, nieuczciwych pracowników banku, w którym rozmówca posiada oszczędności, czy osobę próbującą wyłudzić kredyt na fałszywy dowód osobisty właściciela. Informują rozmówcę, że jego pieniądze są zagrożone i w celu ich ochrony, nakazują wypłacić wszystkie oszczędności z banku, a następnie przekazać je wskazanej osobie...

Ostatnia z metod polega na tym, że rzekomy "wnuczek" ma koronawirusa i potrzebuje pieniędzy na leczenie...

Do policji docierają także informacje o osobach przebranych za sanitariuszy czy pracowników sanepidu, którzy proponują odpłatne badania w kierunku koronawirusa, czy szczepionki mające chronić przed COVID-19. To oczywiste oszustwo, bo takich szczepionek na razie nie wynaleziono. Kolejnym sposobem oszustów na wzbogacenie się, są próby sprzedaży cudownych leków czy ziół zwalczających koronawirusa.

Kolejny raz przestrzegamy przed przekazywaniem pieniędzy osobom, których tożsamości nie jesteśmy w stanie wiarygodnie potwierdzić.

Przypominamy, że policjanci w żadnym przypadku nie żądają od ludzi pieniędzy! Nigdy nie każą wypłacać, czy też przelewać gotówki na podane przez telefon konto bankowe!

Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej ilości pieniędzy.

Komentarze (1)    dodaj »

  • uwaga

    ludzie wstydzą się mówić komukolwiek że zostali oszukani, czy nawet że ktoś próbował ich oszukać, warto jednak każdą próbę takiego oszustwa warto zgłaszać jak nie na policję to np na stop-oszustom.pl żeby ostrzec innych

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również