W Chorzowie jest pomnik Mirosława Breguły, będzie i rondo

Mirosław Breguła ma już w Chorzowie pomnik, który znajduje się w Chorzowie Starym, na Placu Piastowskim. Teraz mieszkańcy postanowili go upamiętnić jeszcze w inny sposób. Chorzowscy radni podjęli decyzję. Rondo zlokalizowane na skrzyżowaniu ulic Siemianowickiej i Księdza Ludwika Bojarskiego w Chorzowie będzie nosiło nazwę „Rondo Mirosława Breguły”.

Rondo, o którym mowa, położone jest na działce należącej do gminy. Podczas majowej sesji Rady Miasta zdecydowali, że będzie ono nosiło nazwę Mirosława Breguły, współzałożyciela i lidera zespołu muzycznego UNIVERSE. Muzykzwiązany był ze Śląskiem. Urodził się 10 lutego 1964 w Świętochłowicach, a zmarł 2 listopada 2007 roku w Chorzowie. Dzięki Universe jego nazwisko stało się rozpoznawalne w całej Polsce.

Breguła koncertował z zespołem w wieku krajach

Przypomnijmy, że kultowy zespół został utworzony w 1981 roku z inicjatywy Breguły i Henryka Czichego. Muzyk, który będzie patronem chorzowskiego ronda koncertował z zespołem m.in. w USA, Niemczech i na Kubie. 

– Jego charakterystyczny głos był znakiem firmowym zespołu. Był autorem ponad 150 tekstów, sam komponował oraz aranżował muzykę w zdecydowanej większości utworów zespołu. W 1983 r. grupa zwyciężyła na Młodzieżowym Ogólnopolskim Przeglądzie Piosenki we Wrocławiu. W 1992 r. na festiwalu w Opolu zespół zdobył I nagrodę w konkursie premier za piosenkę “Daj mi wreszcie święty spokój”. Mirosław Breguła i Henryk Czich nagrali razem 11 albumów i praktycznie nieprzerwanie koncertowali w całej Polsce – czytamy w uzasadnieniu uchwały Rady Miasta.

Swój solowy album „Kto Ci jeszcze wierzy?”, zawierający 12 utworów, nagrał w 2001 roku. Sześć lat później, 28 października 2007 roku zagrał swój ostatni koncert. Odbył się w Teatrze Rozrywki w Chorzowie, w ramach „Festiwalu Stróżów Poranka”. Wystąpił wówczas z zespołem PIN i Andrzejem Lampertem, który dziś jest znanym śpiewakiem operowym, liderem wspomnianego zespołu. 

Muzyk popełnił samobójstwo

Mirosław Breguła przez wiele lat zmagał się z chorobą alkoholową, a w 2006 roku wykryto u niego raka krtani. Zmarł tragicznie, ale pamięć o nim przetrwała. 2 listopada 2007 popełnił samobójstwo. Odebrał sobie życie w swoim chorzowskim mieszkaniu przyul. Wandy. Pogrzeb odbył się 7 listopada 2007 na cmentarzu przy kościele pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny w Chorzowie-Starym, a wzięło w nim udział 5 tysięcy osób.

– Nazwanie ronda jego imieniem będzie godnym upamiętnieniem Mirosława Breguły – wskazują chorzowscy radni.