Medytacyjna gimnastyka z chińską filozofią

Czas czytania: 4 min.

Czy Tai Chi jest trendy? – Czasem bywa na dużym topie, potem jest o nim trochę ciszej, aby znów mogło być głośno – przyznaje Adam Wypart, który od dziś prowadzi w Rosarium zajęcia z tej – powiązanej z filozofią i gimnastyką medytacyjną – chińskiej sztuki walki.

– Inne formy aktywności, poza tymi masowymi i popularnymi, zawsze gdzieś znajdują swoje grono zwolenników. Podobnie jest z Tai Chi – podkreśla instruktor.

Andrzej Buszman, który wziął udział w pierwszym treningu twierdzi, że ta forma spędzania wolnego czasu jest bardzo ciekawa i oferuje bardzo wiele.

– Miałem trochę doświadczenia ze sztukami walki i Tai chi jest najciekawsze. Za każdym razem, gdy jest zgłębiam dowiaduję się czegoś nowego – mówi. – Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że o wiele przyjemniej ćwiczy się w plenerze niż na sali. Rosarium to świetne miejsce i nadaje się do tego idealnie.

Wypart od lat prowadzi Akademię Dao, która posiada swoje filie w kilku miastach. W Parku Śląskim w ciągu kilku najbliższych tygodni będzie można poznać podstawy tej szerokiej dyscypliny. Podczas kilku spotkań instruktor pokaże podstawowe zasady ruchów oraz ćwiczenia umożliwiające uspokojenie, zrelaksowanie ciała i poznanie jego możliwości.

– Można zrozumieć, jak lepiej, ergonomiczniej może ono pracować – przekonuje Wypart. – Nawet półgodzinny trening może przynieść spore efekty. Na zajęciach nauczymy ruchów, które potem będzie można ćwiczyć samemu. Chętni będą mogli poszerzyć wiedzę, nauczyć się skomplikowanych układów, podczas zajęć które organizujemy w trakcie roku szkolnego w naszej akademii.

Tai Chi rozpoczyna się zaraz po zakończeniu jogi (godzina 11), która również w soboty odbywa się w Rosarium.

– Różnice? W Tai Chi ćwiczenie wykonuje się bardziej w ruchu, nie są tak statyczne, jak w jodze. Ale podobieństwa też występują. Szczególnie na początku trzeba poznać właściwą pozycję ciała i jego odpowiednie ułożenie – wyjaśnia Wypart.

Podkreśla, że w Tai Chi najważniejsze jest dążenie do harmonii i równowagi. W chińskiej filozofii jest to nazywane pierwiastkami yin i yang, czyli swego rodzaju przeciwieństwami Np. przenosząc ciężar z jednej nogi na drugą, zmienia się jej obciążenie. Dzieje się to w trakcie ruchu.

– Raz robimy ruch otwarcia, a po chwili ruch zamknięcia. Opuszczamy ręce i je podnosimy. Wymiana pierwiastków trwa cały czas i dzięki niej dążymy do równowagi. Konieczne są też wyciszenie, koncentracja i odcięcie się od problemów dnia codziennego – wylicza instruktor.

Taka forma rekreacji polecana jest głównie osobom dorosłym, które są zabiegane, zapracowane, prowadzą siedzący tryb życia.

– Ćwiczenia są łagodne, ciało może pracować na stosunkowo małych obrotach, zwiększając je stopniowo, adekwatnie do swoich możliwości. – podkreśla Wypart.

Tagi:

park
Ewa Kurpas
Źródło: Park Śląski

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe