Chodziło o emeryturę. Urzędnicy tłumaczą sprawę wiceprezydent Roleder

Czas czytania: 3 min.

Na początku stycznia informowaliśmy o tym, że Mariola Roleder została odwołana ze stanowiska zastępcy prezydenta Chorzowa, a kilka dni później znów powołana na to stanowisko. Wyjaśnienie tej sprawy chorzowskim urzędnikom zajęło aż jedenaście dni.

Na wyjaśnienie sprawy wiceprezydent Roleder czekaliśmy jedenaście dni

Przypomnijmy, że prezydent Chorzowa, Andrzej Kotala, odwołał Mariolę Roleder ze stanowiska zastępcy prezydenta z dniem 28 grudnia 2019 r., po czym powołała ją na to samo stanowisko 2 stycznia 2020 r. Oba zarządzania można znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Chorzów. Taką informację podaliśmy 3 stycznia, w tym dniu zwróciliśmy się także z pytaniami o powód odwołania i ponownego powołania wiceprezydent Roleder, odpowiedź nadeszła dopiero dziś.

Wiceprezydent Roleder przeszła na emeryturę, ale nadal pracuje

Jak czytamy w nadesłanej odpowiedzi wiceprezydent Mariola Roleder zdecydowała się na skorzystanie z przysługujących jej świadczeń emerytalnych, a to wiąże się z rozwiązaniem umowy o pracę. 

– Dotychczasowa współpraca, duże doświadczenie i wiele podjętych przez panią Roleder obowiązków, skłoniły prezydenta do ponownego powołania Marioli Roleder na stanowisko wiceprezydenta – informuje Kamil Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Chorzów.

Przejście na emeryturę wiąże się z odprawą emerytalną i takie prawo przysługuje także wiceprezydent Roleder. Zgodnie z przepisami taka odprawa ma wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia. Nie dostaliśmy jednak odpowiedzi na pytanie czy odwołanie wiceprezydent wiązało się także z innymi kosztami. 

AKTUALIZACJA 15.01.2020

Urząd Miasta Chorzów precyzuje, że odprawa emerytalna, którą otrzymała wiceprezydent Roleder, to świadczenie pieniężne, w kwocie równej trzykrotności miesięcznego wynagrodzenia. Świadczenie to ma charakter jednorazowy i pracownik, który otrzymał odprawę nie może ponownie nabyć do niej prawa.

Maciej Poloczek

Komentarze (23) DODAJ

Jak radni z prezydentem na czele z Platformy coś obiecują by ich wybrać to tylko OBIECUJĄ. A po wyborach już nie pamiętają ewentualnie zrzucą to na PIS
emeryt
Prawda jest taka, że gdyby nie dorabiający emeryci i Ukraińcy, to w Polsce już dawno mielibyśmy spowolnienie gospodarcze. Dobrze, że emeryt pracuje, to jest powszechne zjawisko. Lepiej żeby pracowała, robiła cokolwiek dla społeczności, niż gdyby miała siedzieć w oknie jak stara baba i robić, to co robią stare baby w oknach.
hanys
Wielkie szukanie informacji!? W każdym przypadku, żeby uzyskać emeryturę (przy spełnieniu uprawnień) trzeba rozwiązać umowę o pracę. A emeryt może pracować zgodnie z aktualnymi przepisami. Informacja napisana już z sugestią, że coś jest na rzeczy a komentarze w większości napisaneprzez osoby, które dodatkowo palcem kiwnąć nie potrafią, wszystko im się "należy" i teczuszki do szkoły nosić im się nie chciało.
z chorzowa
Nie zdarza się co dzień, że zastępca prezydenta miasta jest odwoływany ze stanowiska i kilka dni później powoływany na to samo stanowisko - dlatego podaliśmy tą informację 3 stycznia. Zapytaliśmy wtedy w Urzędzie Miasta Chorzów skąd takie decyzje prezydenta miasta. Na odpowiedź na te, wydawałoby się proste pytanie, czekaliśmy 11 dni. Gdy ją otrzymaliśmy, to podaliśmy w naszym portalu. Ot i cała historia.
maciej poloczek
Wypowiedzi idiotów
joo
UM Chorzów, czyli towarzystwo wzajemnej adoracji.
mz
A co nato nasz szlachetny ZUS albo robota albo emerytura
xxx
Żałosne tłumaczenie.
mario
Skoro chce pobierać emeryturę niech zrezygnuje z pracy!
michał
tak miasto oszczedza nasze pieniadze !!!!!
łuki
wielkie oszczednosci w miescie ;-))) a tak Pan prezydent narzekal ile milonow musi oszczedzac widac na co
gosc
Z pewnością Pan glazurnik ma wyższa pensje od pani prezydent jak to jest przyjęte w tym chorym kraju. Tu nie warto się uczyć tylko szybki zawód i kasa leci.
endi
A jaka jest wysokość tej trzymiesięcznej odprawy, to urząd już nie podał, normalka. A przecież to nasze, podatników pieniądze. To my jesteśmy pracodawcami pani wiceprezydent i mamy prawo wiedzieć!
chorzowsky
Ciekawe czy gdyby ta pani była kafelkarzem który musi czasami wnosić na piąte piętro kilka pudeł glazury tez była by zdolna dalszej pracy.A tak kawusia ,ciasteczko i premia i odprawa i zawsze mało.
jabo
Ta pani pracowała jako czynny lekarz i to dobry lekarz więc miała co robić. Jako wiceprezydent, też jako jedna z nielicznych w tym urzędzie stara się rozwiązywać sprawy mieszkańców a nie zamiatać je pod dywan, albo co gorsza utrudniać. Jeżeli zaś chodzi o glazurę to w czasie kiedy pan przyszły glazurnik bawił się z rówieśnikami, ta pani zakuwała po nocach na studia. Trzeba było w młodości myśleć o przyszłości, a nie teraz narzekać.
mieszkanka
To może niech to robi w ramach wolontariatu, skoro emeryturę pobiera.
chorzowsky
Ta pani studia kończyła dla siebie a teraz powinna siedzieć na ławeczce i brać wysokaa emerytura ludzie kiedy przestaniecie pisać brednie jak to zasrana inteligencja ciężko się uczyła i teraz należy jej się ogromna pensja
bynek
No to abo robia abo na pendzyjo! Odprawa przysługiwała by Iza rok, i za dwa Iza dziesięć... A.miala miesiąc przerwy? Bo może złamali prawo... Jak nie było 30 dni...
juzuś
Ta uwaga dotyczy wszystkich górników
nina
Widać miała i ma u niego chody kombinatorom to dobrze
mieszkaniec
Zaznaczam że to rodzinka
bynek
daj pan spokój doucz się
andzej
Nie ma ludzi niezastąpionych, panie prezydencie!
ludek

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe