Chorzowianin zlekceważył zasady kwarantanny domowej. Grozi mu wysoka grzywna

Czas czytania: 2 min.

Wysoka grzywna może grozić mężczyźnie, który zlekceważył zasady kwarantanny domowej. Nie było go w domu podczas wczorajszej kontroli policjantów. Mieszkaniec Chorzowa tłumaczył, że musiał wyjść z domu, bo potrzebował się przewietrzyć. W związku z jego nieodpowiedzialnym zachowaniem, o zdarzeniu policjanci powiadomili służby sanitarne, a niezależnie od tego odpowie przed sądem.

Policjanci codziennie realizują zadania związane ze sprawdzaniem osób przebywających na kwarantannach domowych. Dotychczas prawie wszyscy mieszkańcy naszego powiatu wykazywali się odpowiedzialnością i stosowali się do obowiązujących zaleceń.

– Realizowanie przez społeczeństwo wytycznych służb jest niezwykle ważne, w kontekście ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Każdy przypadek niestosowania się do zasad kwarantanny jestdrobiazgowo analizowany, a od osób naruszających ten obowiązek, wyciągane są konsekwencje – czytamy na stronie KMP Chorzów.

Wczorajsza kontrola policjantów u mieszkańca Chorzowa pokazała, że nie wszyscy przestrzegają obowiązujących zaleceń. Kiedy policjanci podjechali pod adres zamieszkania mężczyzny i próbowali się z nim skontaktować telefonicznie, ten nie odbierał połączeń. W związku z powyższym dzielnicowy postanowił podejść pod drzwi wejściowe do klatki schodowej, aby nawiązać kontakt przez domofon, jednocześnie cały czas dzwoniąc do niego. Mężczyzna w końcu odebrał telefon, na pytanie mundurowego, gdzie się znajduje, oświadczył, że na pobliskim skwerze, ponieważ musiał wyjść z domu przewietrzyć się.

Mundurowi o zdarzeniu powiadomili służby sanitarne. Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Policjanci przypominają, że za niestosowanie się do zasad kwarantanny grozi grzywna. Należy również pamiętać, że brak odpowiedzialności w przestrzeganiu kwarantanny może przede wszystkim skutkować rozprzestrzenianiem się epidemii.

– Pamiętajmy, że od zdyscyplinowania społeczeństwa w tym trudnym dla wszystkich czasie, zależeć może życie i zdrowie wielu osób. Dlatego nie bagatelizujmy poleceń i wytycznych instytucji państwowych, aby nie narażać nikogo na niebezpieczeństwo zarażenia koronawirusem – czytamy na stronie KMP Chorzów.

Karolina Bauszek-Żurek
Źródło: KMP Chorzów

Komentarze (11) DODAJ

Gminy na wsiach nie chcą pomagać osobą starszym. Dzwoniło się i odpowiedź że trzeba poszukać pomocy sąsiedzkich.
jk
Ciekawe czy jak osoba podanna kwaratanie, złamie ją i dostanie grzywnę a potem umrze. To na kogo spada obowiązek płacenia. Niestety rodziny nie mają możliwości przumuszenia kogoś tam by nie wychodził. Dodatkowo większość i tak musi chodzić do pracy i być w tłumie.
jk
Dobrze 30 tys mu
jo
Może, jak zaczną karać najwyższą kwotą, to ludzie zaczną myśleć, zanim wyjdą z domu.
jola
Podejście adres tych ludzi to ich sąsiedzi popilnuja
tojo
Wasza wina bo nikt nie wie kto podlega kwarantannie i gdzie ...
marko
widły i pochodnie masz przygotowane?
ares
Czego nie wiesz ?MASZ.SIEDZIEĆ W DOMU JAK MASZ KWARANTANNE czego nie rozumiesz temu h
gum
I co, mamy donosić na takich? Poloki i ich pomysły rodem z KRLD
trasasasa
Podobno wiewiórka ze Śląskiego złapała i ja wywieźli na zakaźny. Nie kupujcie orzeszków w budzie na Kaliny. Skażone!!! ;)
as

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe