Dali dzieciom swoje serce
Czteroletniej Zuzi najbardziej podobały się papierowe kotki, których uczyli ją robić członkowie Parkowej Akademii Wolontariatu. Mała Sandra, która energicznie weszła do sali zabaw w kroplówką z wielkim entuzjazmem zabrała się do malowania.
W piątek dzieci z chorzowskiego Centrum Pediatrii i Onkologii oprócz malowania i wycinania miały okazję posłuchać bajek, które czytali im członkowie PAW a nawet pograć w piłkę na mini – boisku, które przygotował dla niech na szpitalnym korytarzu pan Franciszek, amator biegania. Dwunastoosobowa grupa wolontariuszy po raz pierwszy odwiedziła dziś chorzowski szpital. Odwiedziny odbyły się w ramach Dnia Babci i Dziadka z Parkową Akademią Wolontariatu. Dodajmy, że na mocy porozumienia między WPKiW a CPiO, organizowane będą kolejne odwiedziny przedstawicieli PAW w Centrum.
– Temu spotkaniu towarzyszyły wielkie emocje – mówi Grażyna Kołbu k.z. PAW. – Planując akcję czytania bajek, już od kilku dni chodziłyśmy do bibliotek szukać najlepszych lektur, zastanawiałyśmy się nad tym, które opowiadania najbardziej spodobają się dzieciom. Pierwsze spotkanie jest zawsze trudne, ale teraz będzie nam łatwiej przygotować się na przyszłość. Najważniejsze jest to, że mogliśmy dać tym dzieciom coś z siebie: swoje uczucia, doświadczenie.
Dla małych pacjentów takie wizyty także są ważne.
– Dzięki nim dzieci nie pamiętają o tych nieprzyjemnych zdarzeniach, które zawsze wiążą się z leczeniem szpitalnym – mówi Grzegorz Grzegorek, rzecznik prasowy szpitala. – Pamiętają te kilka godzin spędzonych na dobrej zabawie.
Tagi:


















Dodaj komentarz