Dzieci z Ukrainy w chorzowskich szkołach. Ile dzieci przyjęto do placówek oświatowych?

Czas czytania: 3 min.

Od dnia wybuchu konfliktu zbrojnego na Ukrainie, do Polski przyjechało sporo rodzin z dziećmi w wieku szkolnym lub przedszkolnym. Dzieci, które przebywają obecnie w Chorzowie, zapisywane są do pobliskich placówek oświatowych. Ilu nowych uczniów przyjęto? Jak szkoły pomagają im oswoić się z nową rzeczywistością?

Również przed wojną

Większość dzieci narodowości ukraińskiej przyjęto do chorzowskich szkół po wybuchu wojny – wtedy to całe rodziny uciekały do Polski przed tym ogromnym niebezpieczeństwem. Warto jednak pamiętać, że przed rozpoczęciem konfliktu zbrojnego, w placówkach w Chorzowie już uczyli się ukraińscy uczniowie – wówczas było ich zaledwie 80. Dziś ta liczba znacznie wzrosła. Jak podaje Urząd Miasta, od czasu zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę w Chorzowie do placówek oświatowych zostało przyjętych 198 uczniów (52 do przedszkoli, 119 do szkół podstawowych oraz 27 do szkół ponadpodstawowych).

Ułatwianie edukacji

Dzieci przybywające do nas z Ukrainy nie znają języka polskiego, co znacznie utrudnia ich edukację w polskich placówkach. Aby chociaż trochę ułatwić im naukę i aklimatyzację w nowym środowisku, szkoły starają się udzielać ukraińskim dzieciom wsparcia.

-Uczniowie z Ukrainy mają do dyspozycji dodatkowe godziny nauki języka polskiego. W szkołach pracują też asystenci z językiem ukraińskim. Chcemy również zatrudnić psychologa pracującego z językiem ukraińskim. Oczywiście w miarę możliwości staramy się umieszczać uczniów z Ukrainy w szkołach położonych najbliżej ich miejsca pobytu. – mówi Kamil Nowak, rzecznik Urzędu Miasta w Chorzowie.

Jak to wygląda w praktyce? Swoimi doświadczeniami z dziećmi z Ukrainy podzieliła się jedna z nauczycielek ze Szkoły Podstawowej nr 22.

– Robimy wszystko, aby ułatwić tym dzieciom naukę. Dzieci są przyjmowane do istniejących już klas. Aby czuły się bezpieczne i akceptowane przez resztę społeczności,  podczas zajęć używamy translatora, tak aby w żaden sposób nie czuły się wykluczone z lekcji. Nauczyciele starają się wyszukiwać materiały dydaktyczne i książki, które ułatwią naukę uczniom z Ukrainy. Sposób prowadzenia takich zajęć zależy oczywiście od kreatywności nauczyciela. Ponieważ większość dzieci nie miała przyborów szkolnych, doposażyliśmy je w plecaki, zeszyty i inne artykuły papiernicze. 

Uczniowie z Ukrainy powoli przyzwyczają się do nowej rzeczywistości. Dzieci cały czas przybywa, jednak placówki nie przewidują tworzenia nowych oddziałów dla dzieci z Ukrainy. Na ten moment uczniowie są zapisywani do istniejących klas.

Magdalena Świerczek
Źródło: UM Chorzów, własne

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe