Helikoptery będą lądować w WPKiW

Już niebawem w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku będą mogły lądować helikoptery. Na "końskiej łące" (tuż obok ul. Siemianowickiej) będzie funkcjonować miejsce do lądowania.

– Łatwiej to było zorganizować, gdyż miejsce do lądowania nie musi spełniać takich norm jak standardowe lądowisko, które między innymi powinno mieć twardą nawierzchnię – wyjaśnia Tomasz Kaczmarek, wiceprezes WPKiW. – Na powstanie tego miejsca wyraził już zgodę chorzowski magistrat, decyzja o powstaniu takiego miejsca została zaakceptowana także przez Chorzowskie Centrum Pediatrii i Onkologii, które wykonało testy (by miejsce do lądowania miało rację bytu karetka do szpitala musi pokonać trasę w 5 minut).

Teraz pozostało tylko na wpis do Rejestru Lotnisk Cywilnych Urzędu Lotnictwa Cywilnego, którego dokonuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego – to ma stać się za kilka dni. Wtedy miejsce do lądowania będzie już działać.

Jak to będzie wyglądać w praktyce? Ruchem w tym miejscu kierować będzie Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Zanim jednak helikopter wyląduje w parku na miejsce muszą dotrzeć strażacy by zabezpieczyć teren i ewakuować wszystkich ludzi z łąki.