Park Śląski najpiękniejszy wiosną i latem

Czas czytania: 4 min.

Parkowi ogrodnicy mają ręce pełne roboty: kończą prace nad wałem różanym, obsadzają kwietniki i rzeźby przestrzenne. O najciekawszych roślinnych aranżacjach tego sezonu opowiada Aleksander Stodółka, dyrektor działu zieleni.

Kiedy Park Śląski wygląda najładniej? Oczywiście wiosną i latem. Zanim jednak będziemy mogli podziwiać przepiękne kwiaty na alejach, ogrodnicy z działu zieleni mają sporo pracy – do wysadzenia jest ponad 150 000 roślin rabatowych. W tym roku największe zainteresowanie powinien wzbudzać wał różany na alei Harcerskiej, nowe, kwiatowe rzeźby plenerowe oraz kwietniki, które z pewnością będą przyciągać wzrok pasażerów kolejki linowej.

Wał na prawie pół kilometra

Wał ma szerokość 3 metrów i ciągnie się na długość około 430 metrów – od alei Klonowej do stacji Stadion Śląski kolejki linowej. Obsadzono go ponad 6,5 tysiącem róż okrywowych. Finalna wysokość wału wraz z rożami wynosić będzie ponad 60 centymetrów. – Powstaje on w nieco innej formie niż pierwotnie zakładano. Graby, które miały być usytuowane w granicach korony wału, jeżeli zostaną posadzone, to najprawdopodobniej znajdą swe miejsce w części pieszej tego duktu wraz z planowanym umiejscowieniem tam ławek – tłumaczy Stodółka. Wyjaśnia też, że docelowo róże okrywowe powinny przykryć całą powierzchnię wału. Dodatkowo efekt wizualny powinien poprawić żwirek, który za zadanie ma także osłabić nagrzewanie się wału przez promienie słoneczne. Szacunkowo, do przykrycia całej jego powierzchni potrzeba ok. 50 ton tego materiału. – Pierwszy raz zdecydowaliśmy się na usypanie takiego wału, który jest nową formą przestrzenną, umożliwiającą wyeksponowanie roślinności ozdobnej w naszym parku. Liczymy, że dzięki niemu spacery po parku będą jeszcze atrakcyjniejsze – mówi dyrektor.

Pszczoła i dwie kaczki

Pierwsze kwiatowe rzeźby w Parku Śląskim pojawiły się dwa lata temu. Obecnie jest ich już dziesięć. Większość została ustawiona przy alei Generała Jerzego Ziętka. Można tam podziwiać m.in. sowę, łabędzia, żabę, dzięcioła i pawia. Przy dyrekcji parku i jednym z głównych wejść od strony Osiedla Tysiąclecia, stoi wiewiórka. Słonia i misia pandę, który w tym roku zostanie obsadzony na wzór niedźwiedzia himalajskiego, postawiono natomiast między Żyrafą, a główną bramą zoo. W tym roku spacerowicze mają okazje podziwiać cztery nowe figury przestrzenne. Przy schodach, na końcu kanału regatowego, powstał trawnik, a na nim posadowiono trzy kaczki – jedną dużą i dwie małe. Natomiast na końcu alei Harcerskiej, w pobliżu kwietnika roślin miododajnych, który w ubiegłym roku zasponsorował olej „Kujawski", została umieszczona pszczoła. Stalowy stelaż jest obsadzany kwiatami. W największej ilości występuje tam kocanka włoska, starzec popielny, begonia czerwona, żeniszek oraz irezyna.

Idealny widok z Elki

Najpierw powstają na papierze, a potem – według projektów – są wykonywane na kilkunastu kwietnikach. Mowa o interesujących, kwiatowych wzorach. W tym roku dominować będą kompozycje abstrakcyjne lub formy geometryczne, ale nie zabraknie też naturalnej – na dużym kole przy śląskim zoo, powstanie wzór kota łapiącego mysz. – Staramy się, aby nasze kwietniki były atrakcyjne wizualnie – podkreśla Stodółka. – Szczególnie dla pasażerów Elki powinny być ciekawe. Z góry będą mogli podziwiać je w pełnej krasie – dodaje.

Tagi:

park
Ewa Kurpas
Źródło: Park Śląski

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe