Prezydent komentuje słowa Ministra Sportu w sprawie budowy stadionu Ruchu

Wrzawa wokół budowy nowego stadionu dla Ruchu Chorzów nie cichnie. Kibice tracą cierpliwość, a prezydent robi wszystko, aby zrealizować obiecaną podczas wyborów inwestycję. Minister sportu Sławomir Nitras dosyć dosadnie wypowiedział się na temat dofinansowania budowy stadionu. Szymon Michałek postanowił ustosunkować się do jego słów.

Obietnice poprzedniego rządu

W październiku poprzedniego roku, stadion „Niebieskich” odwiedził ówczesny premier Mateusz Morawiecki, który wówczas obiecał miastu przekazanie dofinansowania na budowę stadionu w wysokości około 104 mln zł. Po wyborach parlamentarnych temat ucichł, a już niedługo później okazało się, że słowa byłego premiera były niczym innym jak wyborczą obietnicą bez pokrycia. 

Walka trwa

Obecny prezydent Chorzowa Szymon Michałek stara się pozyskać dofinansowanie na budowę stadionu Ruchu Chorzów. Miejskie władze zwracały się już w tej sprawie do obecnego ministra sportu Sławomira Nitrasa. Ten jednak nie jest skory do finansowego wsparcia projektu. Powiedział, że byłoby to niesprawiedliwe w stosunku do innych miast w województwie, które budowały podobne obiekty własnym wysiłkiem. 

– My nie finansujemy krzesełek, my nie finansujemy dachów. My finansujemy infrastrukturę sportową, w pierwszej kolejności służącą sportowi powszechnemu, szkoleniu dzieci, młodzieży, również szkoleniu profesjonalnemu. […] Nie będę finansował stadionów, bo one nie służą sportowi powszechnemu tylko służą komercyjnemu sportowi – mówił Sławomir Nitras podczas niedawnej konferencji prasowej.

Dodał także, że słowa Mateusza Morawieckiego nie mają żadnego pokrycia w dokumentach w ministerstwie sportu – nie ma żadnych dokumentów świadczących o zabezpieczeniu środków na budowę stadionu. 

Komentarz Szymona Michałka

Po słowach ministra sportu wszystkie oczy zwróciły się w stronę prezydenta Szymona Michałka, aby ten ustosunkował się do słów Sławomira Nitrasa.

– Musiałbym zacytować słynne słowa Stephane Mallarmé, które kilka razy słyszałem u Zbigniewa Bońka, mianowicie: „Nazwać przedmiot po imieniu to zniszczyć 3/4 uroku poetyckiego, które utkane jest ze szczęścia powolnego odgadywania”. Ponieważ jednak nie chcę rozmawiać z ministrem poprzez media społecznościowe lub za pośrednictwem dziennikarzy, poprosiłem kancelarię o umówienie spotkania w Ministerstwie – czytamy w mediach społecznościowych prezydenta.

Szymon Michałek zapewnia, że prowadzi wielotorowe działania w sprawie dofinansowania budowy stadionu. Dodaje również, że gdy tylko będzie posiadał konkretne informacje do przekazania, z pewnością to zrobi.