Renata Kubiak nie żyje. Społeczność „Niebieskich” pogrążona w żałobie

Czas czytania: 3 min.

Ruch Chorzów poinformował o ogromnej stracie dla klubu – nie żyje „Niebieska Mama”, pani Renia. Dla piłkarzy była jak matka, dla kibiców była symbolem. Zmarła po ciężkiej chorobie.

Nagła strata

Jeszcze w czwartek były wiceprezes Ruchu Marcin Waszczuk informował o ciężkim stanie zdrowia pani Reni oraz o zbiórce na jej leczenie i rehabilitację. Kibice byli zmobilizowani – wpłacali środki, aby zapewnić pani Reni odpowiednią opiekę w podzięce za wszystko, co zrobiła dla klubu. Niestety, już w sobotę, 26 lipca w godzinach wieczornych, Ruch Chorzów opublikował smutne wieści.

– Z ogromnym bólem przychodzi nam poinformować, że dziś w wieku 67 lat zmarła Renata Kubiak. Prosimy doglądać Niebieskich spraw z SektoRa Niebo, Pani Reniu – czytamy w mediach społecznościowych Ruchu Chorzów.

Pani Renia od lat doglądała strojów piłkarzy. Każdy z zawodników zawsze mógł z nią porozmawiać, zwierzyć się. Od około 2 lat pani Renia zmagała się z rosnącymi problemami zdrowotnymi. Pół roku temu wycięto jej nerkę, a nieco ponad tydzień temu przeszła udar. Odeszła w wieku 67 lat.


WIĘCEJ:


Na ten moment szczegóły dotyczące uroczystości pogrzebowych nie są znane.

W niedzielę „Niebiescy” rozegrali spotkanie z Górnikiem Łęczna, które wygrali 2:1. Cały mecz zadedykowali właśnie pani Reni. Ruch Chorzów pogrążył się w żałobie.

Dodaj komentarz

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe