Rozpoczęła się autorska renowacja figur w Galerii Rzeźby Śląskiej
Gerard Grzywaczyk ponad 30 lat temu dwukrotnie był komisarzem plenerów, które odbywały się w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku. Ich efekty w Galerii Rzeźby Śląskiej można podziwiać do dziś. Niestety, wiele tych figur zostało poważnie nadgryzionych zębem czasu. Jedną z nich jest "Postać siedząca" Grzywaczyka. Teraz autor przywróci jej dawny blask.
Plenery, podczas których goście parku mogli podziwiać pracę artystów, odbywały się w latach 60. i 70. Najlepsze prace stały się stałą ekspozycją w galerii, tuż przy restauracji Łania. Przez dziesięciolecia cieszyły oczy odwiedzających, ale w ostatnich latach stało się jasne, że wymagają renowacji.
– A nikt lepiej jej nie wykona niż sami autorzy. Stąd pomysł, aby zachęcić ich dowspółpracy – podkreśla Marcin Rozmarynowicz, który koordynuje akcję odnawiania parkowych figur. – W pierwszej kolejności postaramy się odświeżyć rzeźby żyjących twórców. Później spróbujemy pozyskać fundusze na renowację reszty – zapowiada.
Poza Grzywaczykiem swoje prace w Parku Śląskim odrestaurują też Zygmunt Brachmański i Jacek Sarapata.
– Autorzy na nasz pomysł zareagowali bardzo pozytywnie. Dla nich to oczywiście sentymentalna podróż do przeszłości, ale przede wszystkim okazja do zadbania o własne dzieła, swoją spuściznę – tłumaczy Rozmarynowicz.
Do pracy, jako pierwszy przystąpił Grzywaczyk. Swoją rzeźbę najpierw umył specjalistycznymi preparatami, by usunąć glony. W dalszej kolejności przykryje figurę warstwą silikonu, aby nie łapała brudu.
– Całość renowacji zamierzam zakończyć na przełomie lipca i sierpnia – zaznacza. Nie ukrywa zadowolenia z możliwości jej przeprowadzenia.
– „Postać siedzącą" wykonałem z piaskowca. Pracę nad nią wspominam bardzo miło. Przez wiele lat leżała jednak w ziemi i niszczała. Cieszę się, że teraz odzyska swój pierwotny charakter. Mam nadzieję, że podobnie stanie się z całą Galerią Rzeźby Śląskiej – mówi.
Tagi:
park














Dodaj komentarz