6 lipca na Stadionie Śląskim pojawili się funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jak podaje Gazeta Wyborcza, funkcjonariusze przyglądali się współpracy z Fundacją im. Kamili Skolimowskiej.
Kontrola CBA na Stadionie Śląskim
6 lipca na Stadionie pojawili się funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Według relacji rozmówców Gazety Wyborczej śledczy mieli m.in. "zająć się kompletowaniem dokumentacji związanej ze współpracą Stadionu Śląskiego z Fundacją im. Kamili Skolimowskiej". Pracownik urzędu marszałkowskiego przekazał natomiast dziennikarzom GW, że pracownicy zabezpieczają te dokumenty, choć Gazeta zaznaczyła, że funkcjonariusze mieli poprosić jedynie o przygotowanie i przekazanie dokumentów w przyszłości.
Komunikat Stadionu Śląskiego
Na stronie internetowej Stadionu Śląskiego pojawił się komunikat dotyczący tej sprawy. Spółka przekonuje, że wizyta trwała jedynie kilka minut i nie doszło do zabezpieczenia żadnych dokumentów.
- W dniu 6 lipca br. roku Stadion Śląski odwiedzili funkcjonariusze CBA. Ich wizyta trwała kilka minut i wiązała się z prośbą o przygotowanie pewnych dokumentów. Na miejscu, wbrew temu co donoszą media, nie doszło do zabezpieczenia żadnych dokumentów. Stadion Śląski zawsze w pełni współpracuje ze służbami i tak jest tym razem. Stosowne dokumenty zostaną przygotowane i przekazane do CBA zgodnie z przepisami prawa - czytamy na stronie Stadionu Śląskiego.