Na chorzowski komisariat wpłynęło zgłoszenie, jakoby w samochodzie w okolicy hotelu Gorczowski w Chorzowie Batorym znajdowała się bomba. Funkcjonariusze nie zignorowali zgłoszenia i udali się na miejsce.
AKTUALIZACJA:
Na szczęście zgłoszenie o bombie w samochodzie okazało się głupim żartem. Mężczyzna, który się go dopuścił, został zatrzymany przez policję.
Zagrożenie czy głupi żart?
Komenda Miejska Policji w Chorzowie otrzymała zgłoszenie o bombie w samochodzie ok. godziny 11:30. Funkcjonariusze niezwłocznie udali się pod Hotel Gorczowski znajdujący się w Chorzowie Batorym, aby zbadać sprawę. Policji towarzyszą strażacy z PSP Chorzów.
- Jesteśmy w tej chwili na etapie potwierdzania, czy to jest głupi żart czy faktycznie coś jest na rzeczy – mówi asp. szt. Sebastian Imiołczyk, rzecznik prasowy KMP Chorzów.
Na ten moment nie wiadomo, czy zgłoszenie jest żartem, czy też w samochodzie rzeczywiście znajdują się ładunki wybuchowe.
Więcej informacji niebawem!