Każdy kierowca przejeżdżający kiedykolwiek ulicą Leśną zastanawiał się pewnie, po co przez jezdnię przechodzą tory, z których od lat nie korzysta żaden pociąg. Pytania te znikną wraz z rzeczonymi torami – ich właściciele rozebrali je na własny koszt. Miasto Chorzów zajęło się za to przebudową oraz zmianą nawierzchni jezdni.
Koniec kłopotliwych torów
Przejeżdżając ulicą Leśną, znajdującą się w Chorzowie Batorym, nie sposób nie zwrócić uwagi na nieużywane od lat tory kolejowe. Teraz, po latach, tory udało się w końcu usunąć. Zajął się nimi właściciel, na swój koszt. Usunięto zarówno podkłady, jak i szyny. Do działań włączył się Urząd Miasta, który poprzez Miejski Zarząd Ulic i Mostów, dokonał modernizacji nawierzchni. W ramach prac wykonano podbudowę i warstwy bitumiczne najezdni.
-Nowa nawierzchnia jezdni kosztowała 100 tysięcy złotych. Teraz pozostało jeszcze uporządkować chodniki, a te prace zakończą się do końca sierpnia. Teraz przejazd przez ulicę Leśną jest bardzo komfortowy i mam nadzieję będzie się cieszył sporą popularnością, ponieważ jest to wspaniały objazd dla ulicy Stefana Batorego, która jest ulicą bardzo obciążoną. – tłumaczy Marcin Michalik, Wiceprezydent Chorzowa.
Idealny objazd
Władze miasta zachęcają do korzystania ze świeżo wyremontowanej ulicy Leśnej – jest ona świetną alternatywą dla ulicy Stefana Batorego, która jest w tym momencie poddawana modernizacji. W czasie godzin szczytu, przejazd ulicą Leśną pozwala częściowo uniknąć korków, tworzących się na głównej ulicy Chorzowa Batowego. Ponadto jest to także alternatywna droga na autostradę A4, dzięki połączeniu z ulicą Kollmana, czyli „małą obwodnicą Chorzowa”.