"Na pocątku wsędy byli górole, a dopiero potem porobiyli się Turcy i Zydzi. Górole byli tyz piyrsymi "filozofami". "Filozof" to jest pedziane po grecku. Znacy telo co: "mędrol". A to jest pedziane po grecku dlo niepoznaki. Niby, po co mo fto wiedzieć, jak było na pocątku? Ale Grecy to nie byli Grecy, ino górole, co udawali greka. Bo na pocątku nie było Greków, ino wsędy byli górole".
Opowiadana przez ks. prof. Józefa Tischnera cała filozofia presokratyjska i klasyczna filozofia grecka była przed laty prawdziwym bestsellerem. Felietony o kolejnych góralach z Podhala, takich jak Stasek Nędza z Pardałówki (dla niepoznaki zwany Talesem z Miletu), który z nudów wynalazł myślenie, skrzą się inteligentnym dowcipem wysokiej klasy.
Jeśli do tego dodać zgrabną adaptację, bajkową scenografię, dowcipny ruch sceniczny i piękną muzykę, otrzymamy urokliwie, pełne śmiechu, ale i zadumy przedstawienie.
- Dzięki uprzejmości wydawnictwa "Znak" spektakl będziemy mogli zarejestrować i udostępnić Państwu już 26 grudnia. Do zobaczenia na... domowej widowni! - czytamy na stronie Teatru Rozrywki w Chorzowie.