1 listopada to dzień, w którym wspominamy naszych najbliższych. Odwiedzając ich groby, warto rozejrzeć się także wokół, aby poznać wiele ciekawych historii.
Największą chorzowską metropolią – liczącą 13 tysięcy miejsc grobowych – jest cmentarz parafii św. Jadwigi Śląskiej przy ul. Drzymały. To tutaj spoczywa cygańska księżniczka Papin Kwiek (1919-1953), która miała być pochowana w szklanej trumnie.
Pochowana została tam również „Polska Królowa Klimzowca”, czyli Petronela Golasiowa (1851-1935) – działaczka narodowa i oświatowa, a także Janina Omańkowska (1859-1927) była posłanka na Sejm Śląski.
Znajduje się tu też płyta nagrobna, na której umieszczone zostały symbole marihuany i znanej firmy sportowej.
Natomiast na cmentarzu św. Józefa znaleźć możemy jedyne nagrobki poświęcone chorzowianom poległym w czasie I wojny światowej.
Najstarszym chorzowskim cmentarzem jest ewangelicka nekropolia przy ul. Katowickiej. To tutaj znajdują się nagrobki pochodzące z połowy XIX w. Spoczywają tu między innymi: burmistrz Królewskiej Huty – Hugo Lobe (1830-1915), prof. Wilhelm Wagner (1848-1900) czy znany chorzowski okulista Harry Piech. Nieopodal nekropolii ewangelickiej znajduje się najstarszy w mieście cmentarz katolicki założony w 1850r.
Będąc na cmentarzach parafialnych św. Marii Magdaleny w Chorzowie Starym przy ul. J. Kalusa warto wspomnieć ks. Jana Machę, który został ścięty na gilotynie w katowickim areszcie śledczym w Katowicach 3.12.1942 r. Jest to mogiła symboliczna, gdyż ciało księdza prawdopodobnie spalone zostało w krematorium obozu w Oświęcimiu. Na nowym starochorzowskim cmentarzu znajduje się nagrobek z wizerunkiem anioła, który przypomina zmarłego 2.11.2007 r. muzyka i wokalistę zespołu Universe – Mirosława Bregułę.