Dobre wieści dla kibiców piłki nożnej! Już 29 marca reprezentacja Polski zagra mecz na Stadionie Śląskim w Chorzowie. To decyzja Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Od wizyty Cezarego Kuleszy na Stadionie Śląskim minęło kilka dni i dziś to już pewne – reprezentacja Polski w piłce nożnej zagra na Stadionie Śląskim 29 marca 2022 roku. Rywalem Biało-Czerwonych stanie się Szwecja bądź Czechy, gdyż wszystko zależy od tego, kto awansuje do finału baraży o udział w mistrzostwach świata w Katarze.
Wiadomo już, że 24 marca Polska zagra z Rosją w Łużnikach w Moskwie w ramach pierwszej rundy baraży o awans do MŚ 2022. Jeśli naszym piłkarzom uda się wygrać z rywalem to wówczas decydujący mecz o awans na mundial zostanie rozegrany właśnie w Kotle Czarownic! W przypadku przegranej z Rosją Biało-Czerwoni zmierzą się w Chorzowie w meczu towarzyskim z przegranym barażu Szwecja – Czechy.
Stadion Śląski został wskazany przez Polski Związek Piłki Nożnej jako obiekt, na którym nasza reprezentacja zagra mecz w barażach do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Katarze. Dziękuję prezesowi Cezaremu Kuleszy i wiceprezesowi Henrykowi Kuli za zaufanie. Dziękuję premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za pomoc w powrocie reprezentacji na Stadion Śląski. „Kocioł Czarownic” był zawsze dobrym miejscem dla kadry. Biało-Czerwoni wrócą na Stadion Śląski i to jest bardzo dobra informacja dla kibiców – przekonuje marszałek Województwa Śląskiego Jakub Chełstowski.
Biało-Czerwoni zagrają na Stadionie Śląskim. Mecz reprezentacji Polski 29 marca
Mecz reprezentacji Polski, który odbędzie się w marcu będzie 61. występem naszych piłkarzy na Stadionie Śląskim. Biało-Czerwoni odnotowali w Kotle Czarownic 25 zwycięstw, 17 porażek i 18 razy zremisowali.
Cieszę się, że nasza kadra wraca do Chorzowa i rozegra, w co mocno wierzę, decydujący mecz o awans na mistrzostwa świata. Będziemy potrzebować wsparcia kibiców i jestem przekonany, że wszyscy obecni na Stadionie Śląskim stworzą niezapomnianą atmosferę, która poniesie nasz zespół do zwycięstwa. Tak jak wielokrotnie bywało to „w Kotle Czarownic” – przekonuje Cezary Kulesza, prezes PZPN.
W liczącej 65 lat historii Stadionu Śląskiego reprezentacja Polski trzykrotnie rozegrała spotkania, które przyniosły awans do Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Stało się tak w 1977, 1985 oraz w 2001 roku. Wówczas o awansie zdecydowała wygrana z Norwegią 3:0.
Ostatnie spotkania reprezentacji Polski z reprezentacją Ukrainy i Holandii, które odbyły się na Stadionie Śląskim w 2020 roku różniły się od poprzednich meczów przez wzgląd na pandemiczne obostrzenia. Na trybunach zabrakło kibiców.
Wiemy, że wszyscy kibice z zapartym tchem oglądali mecz z Holandią rozgrywany w ramach Ligi Narodów podczas transmisji telewizyjnej, to jednak obecność na miejscu jest nie do zastąpienia. Bardzo bym się cieszył, gdybyśmy mogli zapełnić choć część krzesełek na trybunach. Na Stadionie od razu zrobi się inaczej – tłumaczy prezes Stadionu Śląskiego, Jan Widera.