Wiadomości z Chorzowa

Policja szukała chorzowianina w sprawie Iwony Wieczorek. Mężczyzna sam się zgłosił

  • Dodano: 2022-12-12 12:30

10 grudnia Polska Policja opublikowała wideo, na którym można było zidentyfikować mężczyznę związanego z głośną sprawą zaginięcia Iwony Wieczorek. Okazało się, że to mieszkaniec Chorzowa, który zgłosił się na komendę w charakterze świadka.

W sobotę 10 grudnia do sieci trafiło nagranie kamery trójmiejskiego monitoringu. Widać na nim mężczyznę, który przebywał w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku w pobliżu miejsca, w którym doszło do zaginięcia 19-letniej Iwony Wieczorek. Uwieczniony na nagraniu z kamer człowiek miał podążać za młodą kobietą przez pewien czas.

Policja zdecydowała się opublikować kompilację nagrań dotyczących sprawy Iwony Wieczorek. Część z nich została już upubliczniona – mężczyzna z białym ręcznikiem, którego udało się uchwycić kamerom monitoringu był poszukiwany jako świadek w śledztwie. Do sieci trafiło kolejne nagranie, na którym można zobaczyć tego samego mężczyznę, który – tym razem z niebieskim ręcznikiem – bierze udział w grze w „trzy kubki”.

Mężczyzna z nagrania dotyczącego Iwony Wieczorek to mieszkaniec Chorzowa

W sprawie dotyczącej zaginięcia Iwony Wieczorek, pojawiły się nowe ustalenia. Osoby posiadające wiedzę na temat mężczyzny z załączonego nagrania proszone są o kontakt pod nr tel. 600 997 213 lub adresem e-mail wieczorek@ policja.gov.pl – informowała policja.

Dzień po publikacji nagrania (które zostało już usunięte z policyjnych stron i mediów społecznościowych) mężczyzna zgłosił się do policjantów z chorzowskiego komisariatu. Mężczyzna z nagrania to 58-letni mieszkaniec Chorzowa, który sam rozpoznał się na filmie zamieszczonym przez policję. Został przesłuchany przez funkcjonariuszy Komendy Stołecznej Policji, po czym został zwolniony.

12 lat temu zaginęła Iwona Wieczorek. Sprawą zajmuje się krakowskie Archiwum X

W tym roku minęło 12 lat od tajemniczego zaginięcia 19-letniej Iwony Wieczorek. Gdańszczankę po raz ostatni zarejestrowały kamery monitoringu miejskiego o godzinie 4.12 w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku na ulicy Piastowskiej w Gdańsku. Iwona wracała po imprezie do domu i musiała przejść przez tereny leśno-parkowe. Tu ślad po młodej kobiecie się urywa.

Mimo wieloletnich starań bliskich Iwony, służb, mediów, detektywów, dziennikarzy śledczych, a nawet jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego nie udało się odnaleźć młodej kobiety, ani jej ciała. W 2012 roku śledztwo w kwestii zaginięcia umorzono, a sprawę oddano funkcjonariuszom krakowskiego Archiwum X, którzy specjalizują się w rozwiązywaniu kryminalnych zagadek.

Mimo umorzenia akcji poszukiwawczej cyklicznie prowadzone są badania różnych miejsc, w których mogą znajdować się rzeczy osobiste zaginionej bądź jej ciało. Przeszukano już min. sopockie lasy, park Reagana w Gdańsku czy ogródki działkowe w Brzeźnie – niestety bez rezultatu.

Komentarze (1)    dodaj »

  • Kamil z parku śląskiego

    Teraz musicie zaapelować do Pana Jego Ekscelencji Jacka Jaworka i może też się sam zgłosi, a nie jak chamy wygrażać mu w mediach.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również