Wiadomości z Chorzowa

Polsatowski Sylwester miał słabszą oglądalność niż w 2017 roku

  • Dodano: 2019-01-02 12:00, aktualizacja: 2019-01-03 11:32

Współfinansowana przez Miasto Katowice zabawa sylwestrowa na Stadionie Śląskim cieszyła się znacznie mniejszym zainteresowaniem niż Sylwester 2017. Najwięcej widzów bawiło się z TVP2.

Jak donosi portal wirtualnemedia.pl zabawę „Sylwestrowa Moc Przebojów” współorganizowaną przez Telewizję Polsat, Miasto Katowice i Stadion Śląski oglądało średnio 1,86 mln widzów (ponad 13 proc. udziału w rynku wszystkich widzów), a odbywające się w tym samym czasie imprezy Telewizji Polskiej (Sylwester z Dwójką) i TVN (Warszawa - Stolica Sylwestra 2018) odpowiednio 5,61 mln osób (39,74 proc. udziału) i 1,4 mln oglądających (10 proc. udziału). Ranking oglądalności został stworzony przez Nielsen Audience Measurement.

Zgodnie z informacją podaną wczoraj przez Polsat, imprezę sylwestrową na Stadionie Śląskim oglądało 3,3 mln widzów - w trakcie koncertu zespołu Enej. Warto przypomnieć, że podczas śląskiego Sylwestra wystąpili Maryla Rodowicz, Michał Wiśniewski, Piersi, Cleo, Michał Szpak, Enej, Ewa Farna, Feel, Cleo, Grzegorz Hyży, Łobuzy, Ewelina Lisowska i Mateusz Ziółko. Wśród zagranicznych wykonawców znaleźli się The Show - A Tribute to Abba, Liz Mitchell z grupy Boney M oraz The Gipsy Band.
Sylwestra na Śląskim oglądało jednak o 380 tys. widzów mniej w poprzednim roku, gdy impreza odbywała się pod Spodkiem.

Zorganizowaną przez Telewizję Polsat w Katowicach „Sylwestrową Moc Przebojów” rok temu oglądało 2,24 mln widzów w Polsacie, 221 tys. w Polsacie 2, 110 tys. w Polsacie News i 73 tys. w Polsacie News 2 – podajemy za portalem wirtualnemedia.pl

Z obliczeń spółki Stadion Śląski wynika, że na obiekt weszło 41 126 osób.

Odbywająca się kolejny raz w Zakopanem impreza okazała się sporym sukcesem dla drugiego programu telewizji, czym prezes TVP chwalił się już w Nowy Rok na Twitterze, opierając przekazane dane na wyliczeniach MOR:

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również