Wiadomości z Chorzowa

Śląski Ogród Zoologiczny ma nowych mieszkańców! To antylopy indyjskie

  • Dodano: 2021-06-09 11:45

Śląski Ogród Zoologiczny ma nowych mieszkańców! We wtorek 8 czerwca późnym wieczorem do ZOO przyjechały cztery antylopy indyjskie. Są to roczne samice, pochodzące z ogrodu zoologicznego w Hamburgu. Obecnie są to jedyne przedstawicielki tego gatunku w Polsce!


Nowi mieszkańcy Śląskiego Zoo

Antylopy zamieszkały na wybiegu, który do tej pory zajmowały wikunie. Mieści się on w tylnej części ogrodu, w sąsiedztwie jeleni milu i sik wietnamskich. 

- Dzięki takiemu rozwiązaniu w bliskim sąsiedztwie będziemy mogli obserwować kilka gatunków pochodzących z Azji. Obecnie w zoo zobaczyć będzie można jedynie samice tego gatunku. Ze względu na ich młody wiek sprowadzenie samca tego gatunku nastąpi w późniejszym czasie - czytamy na stronie Śląskiego ZOO.

Przyjazd antylop indyjskich nie spowodował zniknięcia wikunii ze Śląskiego Zoo. Obecnie zwierzęta przebywają na wybiegu w sąsiedztwie jeleni milu. W przyszłości przeniesione zostaną na jeden z wybiegów zewnętrznych, wchodzących w skład kompleksu Ameryki Południowej.


Antylopa indyjska

Antylopa indyjska (Antilope cervicapra) do niedawna nazywana garną, to średniej wielkości antylopa, osiągająca w kłębie wysokość około 70-85 cm, przy wadze około 30-40 kg. Wyraźnie widoczny jest dymorfizm płciowy - samice są żółtobrązowe i nie posiadają rogów. Samce są ciemnobrązowe lub czarne, a na ich głowach widoczne są długie, skręcone rogi. Występują naturalnie na terenie Nepalu i Indii. Intordukowana została również w Argentynie i Peru.

Spotkać je można na terenach trawiastych i półpustynnych, w których mają łatwy dostęp do trawy. Żyją w stadach liczących do 50 osobników, składających się z jednego dorosłego samca, grupy samic oraz młodych. Są bardzo skryte i nieśmiałe. Latem są aktywne przede wszystkim wczesnym rankiem oraz późnym popołudniem. Przez resztę dnia odpoczywają w cieniu. Garny zaliczane są do gatunków narażonych na wyginięcie. Największe zagrożenie stanowi dla nich utrata siedlisk, które przekształcane są w pola uprawne. Nierzadko padają także ofiarami polowań rolników, którzy chcą ochronić przed nimi swoje pola.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również