Niedrożna wentylacja, komin czy stary piec - niewiele potrzeba do nieszczęścia, bo czad to niewidzialny zabójca.
To dlatego chorzowscy strażacy ruszyli ze specjalnymi lekcjami dotyczącymi obrony przed tlenkiem węgla. Od teraz wszystkie wycieczki odwiedzające Centrum Edukacji Pożarowej w okresie grzewczym, wezmą udział w rozszerzonych, interaktywnych warsztatach. Strażacy zaprezentują czujki i dokładnie opowiedzą o czadzie. W zeszłych latach był on w Chorzowie poważnym zagrożeniem, a takie działania mają na celu zminimalizowanie ryzyka.
Statystyki zdarzeń z udziałem czadu w Chorzowie maleją. To bardzo cieszy, ale wciąż sporo pracy przed nami - mówił Andrzej Kotala, Prezydent Chorzowa - W tym roku strażacy wyjeżdżali ponad 50 razy do zdarzeń związanych z tlenkiem węgla. To pokazuje jak ważne są akcje edukacyjne.
W pierwszych, otwartych dla mediów, zajęciach udział brali uczniowie czwartej klasy ze Szkoły Podstawowej nr 5. Po krótkiej prezentacji bez problemu odpowiadali na pytania dziennikarzy opowiadając o tym jak działają czujki. To ważne urządzenie poprawia bezpieczeństwo.
Zdecydowanie można powiedzieć, że czujki ratują życie. W chwili kiedy urządzenie wyczuje tlenek węgla w powietrzu od razu reaguje - tłumaczył bryg. mgr inż. Paweł Nalepka, Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Chorzowie - Teraz zbliżają się święta. Można pomyśleć o najbliższych, zadbać o ich bezpieczeństwo i w ramach prezentu podarować im takie czujki.