Już od roku dzieci z Chorzowa miały korzystać z nowej atrakcji – wodnego placu zabaw. Takiego placu jednak nadal nie ma i w tym roku na pewno taki nie powstanie – informuje biuro prasowe Urzędu Miasta Chorzów.
Prezydent obiecywał wodny plac zabaw blisko dwa lata temu
O budowie wodnego placu zabaw w Chorzowie prezydent miasta mówił blisko dwa lata temu. Miał taki powstać w 2018 roku przy ulicy Floriańskiej.
- Plac o bezpiecznej nawierzchni syntetycznej zajmie powierzchnię około 150 m2 i będzie wyposażony w urządzenia do zabawy tryskające wodą. Obok powstanie także plaża. Aktualnie opracowywana jest koncepcja placu – obiecywał we wrześniu 2017 roku prezydent Chorzowa, Andrzej Kotala, na łamach urzędowego miesięcznika.
Wodny plac zabaw w Chorzowie najwcześniej w przyszłym roku
Od tego czasu w sąsiednich Katowicach powstały dwa kolejne wodne place zabaw, w sumie są tam aż trzy takie. Każdego ciepłego dnia oblegają je tłumy dzieci. W Chorzowie plany budowy tej atrakcji na razie odłożono.
- W 2017 roku ogłoszono przetarg na wykonanie projektu wodnego placu zabaw na skwerze przy ulicy Floriańskiej. Ze względu na brak wystarczających środków zrezygnowano z jego budowy w poprzednim roku i wpisano budowę wodnego placu zabaw w Wieloletnim Planie Finansowym na 2020 rok, z kwotą 1 850 000 złotych brutto – poinformowało biuro prasowe Urzędu Miasta Chorzów.
Nie ma basenów i wodnego placu zabaw, więc dzieci korzystają z fontann
Przy braku otwartych basenów i wodnego placu zabaw dzieci z Chorzowa często korzystają z miejskich fontann, a to – jak ostrzega sanepid - może być groźne dla zdrowia.
- Znaczącą rolę w zanieczyszczeniu wody w fontannach odgrywają źródła zewnętrzne, tj. zanieczyszczenia mikrobiologiczne pochodzące od zwierząt oraz ludzi. Woda może podlegać skażeniu fekalnemu mikroorganizmami obecnymi w odchodach zwierzęcych, wirusami oraz pierwotniakami pasożytniczymi, które mogą powodować zmiany skórne, a także schorzenia układu pokarmowego – tłumaczy Aneta Szczęśniak, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Chorzowie.
Jedynym bezpiecznym rozwiązaniem dla dzieci z Chorzowa na teraz pozostaje więc wizyta na basenie lub wodnym placu zabaw w sąsiednich miastach.