Wiadomości z Chorzowa

Wraca sprawa fetoru w Chorzowie. Mieszkańcy mają dość nieprzyjemnych zapachów

  • Dodano: 2022-05-26 08:00, aktualizacja: 2022-06-27 09:08

Mieszkańcy Chorzowa mają już dość uciążliwego odoru, unoszącego się nad miastem.  Tym razem fetor pojawił się na osiedlach Pod Arkadami i Pod Platanami. Co go powoduje?

Od wielu dni mieszkańcy osiedli Pod Arkadami, Pod Platanami, a także ulic Gruntowej i Miłej zmagają się z okropnymi zapachami unoszącymi się w powietrzu. Utrudniają one normalne funkcjonowanie w miejscu zamieszkania. O natychmiastową interwencję postanowił poprosić w imieniu mieszkańców radny Marcin Weindich.

Proszę o podjęcie przewidzianych prawem działań, które pomogą zlikwidować nieprzyjemny zapach i zapobiec zagrożeniu zdrowia mieszkańców – czytamy w krótkiej interpelacji.

Smród nad okolicą osiedli Pod Arkadami i Pod Platanami. Skąd te zapachy?

Urząd Miasta niemal od razu interweniował w sprawie niepokojącej mieszkańców okolicy. Zastępca prezydenta Chorzowa, Marcin Michalik zapewnił, że kwestia została przekazana odpowiednim służbom podległym ratuszowi. Co jest jednak powodem takiego fetoru? Niestety, przyczyna jest dość oczywista.

Powodem jest zmagazynowana przy ul. Legnickiej – między dworcem Chorzów Stary, linią kolejową, a Osiedlem Pod Arkadami – biomasa pochodzenia rolniczego z przeznaczeniem dla branży energetycznej. Ustaliliśmy podmiot, który jest za to odpowiedzialny, który działa bez zgody, ustaleń czy decyzji tut. organu – informuje Marcin Michalik.

Jednak UM Chorzów ma problem z egzekwowaniem usunięcia przyczyny fetoru, gdyż radykalne działania są utrudnione przez ograniczenia prawne. Z punktu widzenia przepisów z zakresu ochrony środowiska biomasa nie jest traktowana jako odpad i tym samym nie można jej kwalifikować jako paliwo, którego składowanie wymaga uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Oddziaływanie odorowe nie jest objęte normami prawnymi.

Magistrat znalazł jednak wyjście z tej sytuacji. Udało się ustalić, że podobna działalność podlega pod przepisy budowlane i w ten sposób znalazła się podstawa do zaalarmowania Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego i policji w celu wszczęcia działań dyscyplinujących.

Ze swej strony prowadzimy rozmowy z przedsiębiorcą o szybkie zakończenie działalności w Chorzowie. Żywimy nadzieję, że do końca czerwca tego roku problem zostanie zlikwidowany – przekonuje Marcin Michalik.


 

Komentarze (3)    dodaj »

  • Chorzowianin

    Przez ostatnie kilka dni smród rozciąga się do Słowiańskiej (Okolice Szybu Prezydent i Skansenu) i zapewne można to odczuć dalej, podobno był także odczuwany w okolicach ulicy Krzyżowej. Nie pomaga zamykanie okien, niestety wlatuje przez wentylację. Smród niewiele różni się od tego, który wydziela składowisko odpadów. W duszne dni dosłownie oblepia człowieka, powoduje spory dyskomfort a w konsekwencji ból głowy, niewyspanie i rozstrój żołądka. To nie jest błahy problem. Być może zarząd elektrowni przywykł do tego smrodu z uwagi na swoje zarobki i sowite premie, jednak mieszkańcy okolic nie powinni być zmuszeni do ponoszenia konsekwencji podjętych przez tenże zarząd decyzji m.in. przypłacać tego własnym zdrowiem (zarówno fizycznym jak i psychicznym).

  • Ja

    Osiedla ok ale największy smród jest w starym Chorzowie o czym już artykuł nie wspomina

  • J PINB Chorzów na 100%

    Jeden z tych chorzowskich inspektorków straszy zwykłych ludzi karami i gada że potem się mogą do pisowskiego wojewody odwołać to im ten tuman umorzy. Urzędnik obraża urzędnika, zamiast przedstawić jakąkolwiek argumentację prawną. Ciekawe czy wyślą tego wielbiciela tuska, czy on służy tylko do gnębienia zwykłych ludzi?

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojChorzow.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również