Wczoraj w mieszaniu przy ul. Mickiewicza w Chorzowie czujnik tlenku węgla uratował życie piątce osób, które przebywały w tym czasie w mieszkaniu. Wszyscy zostali zabrani do szpitala.
Czujka zaalarmowała mieszkańców!
W poniedziałek 5 grudnia o godzinie 23:23 do stanowiska kierowania PSP wpłynęło zgłoszenie o włączeniu się czujnika czadu w mieszkaniu przy ul. Mickiewicza w Chorzowie Batorym w 4-piętrowym budynku wielorodzinnym. Jak wynikało ze zgłoszenia, nikt z lokatorów nie wymagał pomocy medycznej.
– Po przybyciu na miejsce zdarzenia kierujący działaniem ratowniczym stwierdził, że doszło do zadziałania czujnika w sypialni. W mieszkaniu znajdowało się pięć osób, troje dorosłych - 40, 42, 20 lat, i dwójka dzieci w wieku 16 i 7 lat. Żaden z lokatorów nie uskarżał się na ból i inne dolegliwości – poinformował Paweł Strugacz, zastępca oficera prasowego Komendanta Miejskiego PSP w Chorzowie.
Przeprowadzone przez przybyłych na miejsce strażaków pomiary wykazały obecność tlenku węgla w powietrzu w mieszkaniu. Lokatorzy zostali wyprowadzeni do innego pomieszczenia i otworzono okna w mieszkaniu.
– Decyzją kierującego działaniami ratowniczym było wezwanie na miejsce zespołu ratownictwa medycznego, które przebadało lokatorów i decyzją ratownika medycznego, wszyscy lokatorzy zostali zabrani do szpitala na dalsze badania – przekazał Paweł Strugacz.
Czujnik zadziałał w pomieszczeniu, w którym znajdował się piec na paliwo stałe, w którym ogień wygasł około dwóch godzin wcześniej. Lokatorzy mieszkania otrzymali zakaz korzystania z pieca.
Działania zakończono o godzinie 0:26. Na miejscu interweniował jeden zastęp straży pożarnej, w tym 6 strażaków.
Coraz więcej przypadków zatrucia tlenkiem węgla
Tylko wczoraj w całej Polsce doszło do 18 zdarzeń związanych z tleniem węgla, 10 osób zostało rannych, a jedna zmarła. Od początku października takich zdarzeń było już 660, w wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarło 26 osób, a 219 zostało rannych.
Objawy zatrucia tlenkiem węgla
Każdego roku w okresie grzewczym odnotowuje się rosnącą ilość pożarów i podtruć tlenkiem węgla. Nie należy bagatelizować objawów takich jak bóle i zawroty głowy, duszność, senność, osłabienie i przyspieszona czynność serca, ponieważ mogą one być sygnałem, że ulegamy zatruciu tlenkiem węgla. W takim przypadku należy niezwłocznie przewietrzyć mieszkanie i zasięgnąć porady lekarskiej.
Co zrobić, aby uniknąć zaczadzenia?
Tlenek węgla, czyli czad, jest bezwonny, bez smaku i niewidoczny, z tego powodu nazywa się go „cichym zabójcą”. Głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych wentylacyjnych i dymowych, dlatego warto zadbać o okresowe przeglądy i czyszczenie przewodów kominowych oraz sprawdzenie instalacji wentylacyjnej.
We wczorajszym zdarzeniu pomocna okazała się czujka tlenku węgla, która zaalarmowała mieszkańców i dzięki temu być może nie doszło do tragedii. Strażacy przez cały czas rekomendują montaż czujek w domach i mieszkaniach.