Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego potwierdza, że płacimy odpowiednie składki ubezpieczeniowe, a tym samym jesteśmy objęci bezpłatną opieka zdrowotną w Polsce i w krajach unijnych. Wielu wyjeżdżających na zagraniczny urlop traktuje ją jak odpowiednik polisy turystycznej. To jednak poważny błąd. Dlaczego?
Czy jednak EKUZ zawsze wystarcza?
Wydawana bezpłatnie i bez większych formalności karta EKUZ bywa przydatna, ale nie zastąpi wykupionej na własny koszt komercyjnej polisy turystycznej wydanej przez sprawdzone towarzystwo ubezpieczeniowe. Zgodnie z informacją zawartą na stronie samego Narodowego Funduszu Zdrowia, karta uprawnia do korzystania z praw wynikających z ustawodawstwa państwa członkowskiego UE/EFTA. Oznacza to, że jeśli konkretne świadczenie zdrowotne jest w danym kraju bezpłatne, będzie ono także refundowane dla turystów. Jeśli z kolei jest dostępne tylko w ramach prywatnej opieki medycznej, to i dla turystów będzie płatne. Co więcej, w ramach EKUZ świadczenia są refundowane a nie opłacane automatycznie. Wiele osób myli kartę EKUZ z ubezpieczeniem turystycznym. To poważny błąd! Dlaczego? Szersze omówienie tematu znajdziesz na stronie https://ekuz.com.pl/ubezpieczenie-turystyczne-a-ekuz/.
Polisa ubezpieczeniowa zakupiona prywatnie często pokrywa nawet świadczenie nierefundowane w danym państwie. Oczywiście można każdorazowo sprawdzać, czy placówka działa w ramach publicznej opieki medycznej, jednak w przypadku zagrożenia zdrowia i życia jest to ostatnie o czym myślimy. Nikt nie szuka państwowych szpitali tylko poszkodowaną osobą przewozi się od razu do najbliższego punktu ratunkowego.
Czego NFZ nie refunduje w ramach EKUZ?
EKUZ nie gwarantuje darmowej pomocy w wyniku wypadku lub kontuzji przy uprawianiu sportów ekstremalnych, a ich lista wbrew pozorom jest dość długa i dla wielu z nas może być zaskakująca. Do sportów ekstremalnych czy podwyższonego ryzyka zaliczane są np. kolarstwo górskie, wspinaczka, narciarstwo, jazda na snowboardzie, jazda konna, surfing, windsurfing czy jazda na nartach wodnych. Ponadto, w większości krajów z listy objętej EKUZ, koszty ratownictwa ponosi sam poszkodowany.
Kolejnym bardzo wysokim a nierefundowanym kosztem jest transport medyczny do kraju. W razie konieczności przetransportowania nas z powrotem do Polski, znowu koszt spoczywa na samym turyście. Szerzej o ograniczeniach karty EKUZ przeczytasz na stronie https://ekuz.com.pl/kiedy-ekuz-nie-wystarczy/.
Wszystkie wyżej wymienione wypadki i związane z nimi koszty leczenia są pokrywane z prywatnych polis. Należy tylko dokładnie zapoznać się z warunkami ubezpieczenia i wykupić polisę opiewającą na sumę, która zapewni nam spokojne spędzanie urlopu tak, jak najbardziej lubimy.